Witam,chodziłem do tej szkoły przez 5lat - to co piszą ci uczniowie to bardzo wielka przesada.Miałem zajęcia i w szkole i na warsztatach i sale na warsztatach były ogrzewane.Pozdrawiam dyrektora i nauczycieli- mam bardzo dobre wspomnienia z tej szkoły.
Swoją drogą takie mnie małe świąteczne przemyślenie doświadczyło :) Jakaś część z tych osób młodych będzie musiała niestety ale popracować na magazynach zlokalizowanych w okolicach Wolborza czy też Piotrkowa Tryb. i w tych magazynach też nie ma ogrzewania, więc nie ma co narzekać.
Poza tym ja pamiętam czasy gdy też się marzło w szkole i jakoś nikt nie umarł z tego powodu.
To chyba temat nieaktualny , mamy wiosnę temperatury sięgają dużo powyżej zera. W domach nie ogrzewa się już od dawna i jakoś nit nie pisze listów,że marznie. Hm..., chyba że uczniowie myślą już o zimie?
Bardzo wrażliwi ludzie tam się uczą, ich rodzice pewnie bankrutują płacąc rachunki za ogrzewanie. Swoją drogą to mechanik samochodowy, hodowca koni i rolnik to raczej w ogrzewanym pałacu pracować nie będą.
Ciekawe, czy w dorosłym życiu swoje problemy będą rozwiązywać anonimowo ale z pomocą mediów.
Mechanik samochodowy, hodowca koni czy rolnik to nie są ludzie drugiej kategorii. Żyjemy w XXI wieku i nie potrafimy stworzyć dzieciom odpowiednich warunków do nauki. Ale najgorsze jest to, że uczniowie boją się iść ze swoimi problemami do nauczyciela, dyrektora itd.
Brawo dla uczniów, że odważyli się poruszyć ten temat.
1
Za pomocą mediów.
Klet napisał " pamiętam czasy gdy też się marzło w szkole i jakoś nikt nie umarł z tego powodu". Ja też śmiertelnego przypadku nie znam ale znam absolwenta tej szkoły, który właśnie na warsztatach odmroził sobie ręce. To co piszą uczniowie jest przykrą prawdą.
Doceniamy za wyłączenie AdBlocka na naszym portalu. Postaramy się, aby reklamy nie zakłócały przeglądania strony. Jeśli jakaś reklama lub umiejscowienie jej spowoduje dyskomfort prosimy, poinformuj nas o tym!
Życzymy miłego przeglądania naszej strony!