A ja mam takie pytanie odnośnie alkoholu i papierosów bo u mnie na wsi w sklepie nie ma kasy ,sprzedawane jest piwo i wino a do papierosów doliczane 50 gr do paczki do tego w sklepie nie ma kasy fiskalnej czy tak można?
Ciekawe czy sprzedawcy z Magdalenki będą przestrzegali prawa
Ostatnio jak tam jechałem to pan wsiadając na rower potłukł kilka winiaczy a stanąć prosto nie potrafił a nikogo poza nim w okolicy sklepiku nie widziałem
wystarczy podejść do sklepów monopolowych po 22 ....i przepisy diabli wzieli...
W Niechcicach w jednym sklepie to nawet sprzedaje sie kierowcom,ktoży przyjechali na zakupy autem,do spożycia na miejscu.Najleprze to jest to że wszyscy na to patrzą(łącznie z właścicielką sklepu,ktora oczywiście temu kierowcy sprzedała)i nie reagują.
proponuję przetrzepać wszystkie sklepy z alkoholem.raz na dwa miesiące fakturka a co tydzień paragon.znam przypadki że sklep nie ma koncesji a alkohol jak był tak jest!
zgodnie z ustawą z listopada ubiegłego roku papierosy można sprzedawać tylko po cenie nabitej na paczce.
niech wezmą się za wszystkie takie sklepy. Szczególnie za sklep na ulicy Stawowej gdzie papierosy sprzedawane są na sztuki DZIECIOM w wieku 13-14 lat, alkohol każdemu dzieciakowi jaki przyjdzie i ogólnie pod samym sklepem ciągle siedzi melina pijąca wódkę, wina itp. A najśmieszniejsze jest to, że sklep prowadzi MATKA pewnej pani SĘDZINY. Śmieszne, ale prawdziwe
widzę, że jeżeli tutaj napiszę się prawdę o niegodnym postępowaniu władz wyższych w naszym mieście, to wy już tego nie opublikujeci
na starowarszawskiej też niezły sklepik....3fajki 1.50zł.dziękuje do widzenia.
Doceniamy za wyłączenie AdBlocka na naszym portalu. Postaramy się, aby reklamy nie zakłócały przeglądania strony. Jeśli jakaś reklama lub umiejscowienie jej spowoduje dyskomfort prosimy, poinformuj nas o tym!
Życzymy miłego przeglądania naszej strony!