...ale bez honorowego kanonika Kapituły Kolegiackiej Wolborskiej?
A czy i który oraz dlaczego żaden z miejskich bonzów nie zaszczycił spotkania wigilijnego dla samotnych przy ul. Wroniej 76/90 z barszczem czerwonym czystym, krokietem z kapustą, filetem z ryby smażonym, sosem potrawkowym, chlebem i margaryną, herbatą?
Spotkanie wigilijne to było w nocy z 24 na 25 grudnia na Łódzkiej. Teraz już w czasie pasterki banda rozwydrzonej młodzieży próbowała tradycyjnie zakłócić spokój mieszkańcom osiedla, ale tym razem szybko zjawiła się policja i rozgoniła towarzystwo. Najlepiej to jak by prewencyjnie zwinęli kilku gówniarzy i posadzili ich za zakłócanie ciszy nocnej. Może wtedy za rok byłby już spokój. Brawo dla rodziców, którzy wysyłają swoje dzieci na takie demonstracje i jeszcze dają kieszonkowe na wódę i piwo. Chwała wam rodzice.
Doceniamy za wyłączenie AdBlocka na naszym portalu. Postaramy się, aby reklamy nie zakłócały przeglądania strony. Jeśli jakaś reklama lub umiejscowienie jej spowoduje dyskomfort prosimy, poinformuj nas o tym!
Życzymy miłego przeglądania naszej strony!