Kiedys czytalem ze wypalanie traw jest zdrowe i podnosi zyznosc gleby, a to czy to jest pozar czy zwykle wypalanie do zalezy od rozwoju intelektualnego i fantazji wypalajacego
W podstawówce już się dzieci uczą, że jest to bardzo nie korzystne ekologicnie i niczego dobrego nie przynosi.
Obniża jej żyzność bo niszczysz wszystkie mikroorganizmy i całe życie biologiczne znajdujące się w wierzchniej warstwie ściółki oraz pod jej powierzchnią.
Ktoś powie, że dostarcza się popiół wtedy zawierający fosfor (jeśli się nie mylę) ale niszczy się życie.
Lepiej jest te łąki już przeorać by dopiero wtedy podnieść ich żyzność. Tak samo jak wypala się rżyska - co jest głupotą bo lepiej to przeorać lub nawet jakiś poplon wsiać by zwiększać żyzność gleby.
A ja się zastanawiałem skąd się biorą takie matoły, które wierzą, że to użyźnia glebę...
Rozumiem palić trawkę w domu ale wychodzić z nią na pola i łąki. Czyżby to zalegalizowano?
Doceniamy za wyłączenie AdBlocka na naszym portalu. Postaramy się, aby reklamy nie zakłócały przeglądania strony. Jeśli jakaś reklama lub umiejscowienie jej spowoduje dyskomfort prosimy, poinformuj nas o tym!
Życzymy miłego przeglądania naszej strony!