a pozniej sie tak konczy jak w piasecznie. kretyn w beemie i 3 trupy.
Pijanego rowerzystę to i dzieci z przedszkola zatrzymają... Zresztą pijany rowerzysta to najłatwiejszy cel dający jednocześnie wielki rozgłos o potędze Polskiego prawa.... żal...
Kretyn w starym beemie i 3 trupy. Wspominani kierowcy 'BMW' nie raczą się pojazdami za ponad 100k a raczej tymi do 30k.
Praktycznie w każdą niedzielę śmieję się z policyjnych statystyk podawanych przez media, odnoszących się do zatrzymanych nietrzeżwych kierujących. Problem nietrzeżwych kierujących nie powinien kojerzyć się z dowcipem. Problem ten powinien być traktowany z jak największą powagą. Niestety nie będzie on tak traktowany. Nie będzie tak traktowany z prostej przyczyny. Nasze prawo stanowione jest przez ludzi absolutnie do tego nie przygotowanych i oderwanych o rzeczywistości. Jakim zagrożeniem jest rowerzysta u którego stwierdzono 0,25 prom. alk. ? Ot pojechał sobie człowiek rowerkiem za miasto. Natrafił na imprezę plenerową i wypił butelkę piwa. Nie jest moim zamiarem gloryfikacja tego typu zachowań. Chcę tym przykładem wykazać głupotę naszych ustawodawców. Ileś tam promili jest wykroczeniem a ileś przestępstwem. Ustawodawca nie miał bladego pojęcia jak będzie to wyglądało w prakyce. Od czasu wprowadzenia przepisu, że jazda po pijaku jest przestępstwem, wykrywalność policji wyrażnie wzrosła. Skorzystali na tym wyłącznie panowie Komendanci Komisariatów, Komend Miejskich i Powiatowych Policji. Jak to wygląda w praktyce ? Bardzo prosto. Komisariat Policji w przysłowiowym Pierdziszewie Górnym, w I kw. br. wszczął dwa postępowania o kradzież kur i umorzył je z powodu niewykrycia sprawcy oraz trzy o jazdę po pijaku. Wykrywalność 100 proc. Komisariat w Pierdziszewie Dolnym wszczął dwa postępowania o kradzież kaczek i dwa o jazdę po pijaku. Wykrywalność 0 proc.. W powiecie, ten z Górnego jest chwalony a ten z Dolnego wprost przeciwnie. Wraca więc "Dolny" do jednostki, robi odprawę i zmusza swych podwładych do poprawienia wyników. Całe szczęście, że Ci na samym dole są ludżmi myślącymi. Wsiadają w radjowóz. Jadą w pobliże chałupy Józka, który pije od 25 lat, nigdy nie miał prawa jazdy ani karty rowerowej i fizjologicznie ma w organiżmie 2,5 prom. alkoholu. Stan majątkowy: gumofilce, szopa, siennik, łańcuch i koza "Maryna". Stan zdrowia: przewlekły alkoholizm, otwarta gróżlica, świerzb itp. Karalność: 23 niewykonane wyroki Sądu Grodzkiego w Zapiecku.
Policjanci czekają, gdyż wiedzą, ze Józek mimo swych 3 prom. wcześniej czy póżniej wsiądzie na swą lśniącą "UKRAINĘ' i pojedzie po swoją żywicielkę - kozę. Po kilku metrach zostaje zatrzymany i jest wynik.
Dlaczego napisałem, że na samym dole są ludzie myślący ? Ano dlatego, że pojechali pod chałupę Józka a nie pod bar czy dyskotekę. Józkowi i tak nic nie grozi a w tamtych miejscach mogliby trafić na jakieś BMW z nastoletnim kierującym. Efektem byłby karkołomny pościg, którego finałem w najlepszym przypadku byłoby przydrożne drzewo a w najgorszym przystanek autobusowy lub grupa pieszych. Komu i do czego potrzebna jest w statystyce policyjnej pozycja: "wykrywalność ogólna"? Chyba tylko do kreowania wizerunków Komendantów jednostek terenowych. Jezeli tak to proponuję wprowadzenie innej pozycji. Zaangażowanie i wykrywalność osobista panów Komendantów.
Doceniamy za wyłączenie AdBlocka na naszym portalu. Postaramy się, aby reklamy nie zakłócały przeglądania strony. Jeśli jakaś reklama lub umiejscowienie jej spowoduje dyskomfort prosimy, poinformuj nas o tym!
Życzymy miłego przeglądania naszej strony!