to chyba juz szczyt chamstwa, zaje*** auto w taki sposob... w zamian za 'jazde probna' mogl zabrac dowod i trzymac go przy sobie.

00

Młody jesteś, mało widziałeś, skoro tak mówisz...
Złodziej ima się sposobów, które są skuteczne. Nie muszą być finezyjne...

00

no jakis stary nie jestem, ale zadziwia mnie pomyslowosc i przebieglosc takich osobnikow, a jeszcze niedawno slyszalem jak sie kradnie auta na butelke, miedzy kolo a nadkole w upatrzonym aucie wklada sie plastikowa butelke i czeka, az wlasciciel ruszy autem, sledzi sie go, kiedy kierowca sie skapnie, ze cos obciera w nadkolu, najczesciej zatrzymuje auto i sprawdza o co kaman, zostawiajac przy tym auto z kluczykami i 'na chodzie', w tym czasie obserwator-zlodziej juz siedzi za kierownica i rusza w nieznane.

00

A już myślałem, że znikną słynny na cały świat piotrkowski Focus. Trudno. Jeszcze nie tym razem.

00