A jednak CUDA się zdarzają. Tylko czyja to była studnia i dlaczego nie była zabezpieczona. Gdyby wpadło jakieś małe dziecko to by już nie żyło. Tylu grzybiarzy chodziło po lesie i nikt nie zauważył tej studni? Bogu niech będą dzięki!
jak nie wiesz gdzie ta studnia jest to po co piszesz takie głupoty!
~Jan (Gość) Jeśli nie wiesz jak i gdzie to jest dokładnie nie nie pisz takich głupot. Byłeś i widziałeś gdzie to było raczej nie byłeś bo byś głupot nie wypisywał
Napisał ktoś w artykule, że była niezabezpieczona? A do zabezpieczonej wpaść się nie da?
wielkie dzięki dla wszystkich strażaków dzięki wam, tym o których mówi się najmniej, żyjemy, dzieki. pozdrawim OSP I PSP.
Ciekawe stwierdzenie - oby tak dalej.
Jest jedno przekłamanie.Poszkodowana odnalazła rodzina a na miejscu zdarzenia nie było żadnego psa.Propaganda policji i straży pożarnej.
Doceniamy za wyłączenie AdBlocka na naszym portalu. Postaramy się, aby reklamy nie zakłócały przeglądania strony. Jeśli jakaś reklama lub umiejscowienie jej spowoduje dyskomfort prosimy, poinformuj nas o tym!
Życzymy miłego przeglądania naszej strony!