zlot wszystkich EPI i innych wieskow z okolic... dni otwarte mozna sie wyszalec!:P
...którzy utrzymują ciebie jak i to "piękne" miasteczko.
a możesz jaśniej?
Powiedz mi czym różni się rodowity piotrkowianin, który wyprowadził się z miasta na wieś i ma EPI, od wieśniaka,który przeprowadził się do PT i ma EP? To po pierwsze, po drugie na Rol-Szansie można też kupić drzewa, krzewy, które kupują zarówno mieszkańcy miasta i wsi, więc skąd ten Twój sarkastyczny wywód?
dobrze się czujesz?
Wg. twojego rozumowania tak samo można powiedzieć o Dniach Piotrkowa na lotnisku że miastowi mają wtedy ubaw po pachy lub to samo przy rożnego rodzaju zlotach samochodów tuningowanych lub tych zabytkowych na rożnych miejskich placach czy również na lotnisku, ew. ostatnio o Festynie Piwnym na rynku. Dobrze że są takie darmowe atrakcje, a z tej imprezy w Bykach to i miasto też korzysta. Po pierwsze jakaś atrakcja i wyrwanie z codzienności dla WSZYSTKICH chętnych (nie tylko EPI i wieśniaków, ale i tych co siedzą pod blokiem z piwkiem w ręku). Po drugie takie imprezy przyciągają wystawców, a nawet inwestorów. Po trzecie można wywiedzieć się ciekawych i przydatnych informacji, nie tylko przydatnych każdemu "wieśniakowi".
Wieśniak (czyt. mieszkaniec wsi) ze wsi wyjedzie (często jest normalniejszy niż rodowity mieszczuch), ale wieś z wieśniaka (czyt. w tym przypadku to stan umysłu) nigdy (często miejskiego wieśniaka). Zresztą na wsi mieszkają też ci z miasta i jest dobrze - tych też będziesz szkalował bo postanowili zmienić miejsce zamieszkania?. Nikt nikomu nie broni mieszkać tam gdzie chce.
ciekawe skąd miastowi mają jedzenie, pewnie rośnie na półkach w hipermarkecie, a mleko produkuje z niczego spółdzielnia - pomijając kilkadziesiąt gospodarstw w granicach miasta to większość pożywienia produkuje się na rożnych wioskach trochę dalej miasta. Wieś może nie utrzymuje miasta finansowo, bo i jak, ale za to produkuje pożywienie (nie wszystkie gospodarstwa, i tylko ci prawdziwi rolnicy, a nie rolnicy-taksówkarze, czy rolnicy-budowlancy) które to miasto chętnie kupuje.
no przecież miastowi to nawet nie wiedzą jak krowa wygląda. zapraszam na wieś nauczycie się zycia a nie w mieście obijacie się przed komputerami i nic nie wiecie o pracy i co się na świecie dzieje.
A zapewne te komy piszą " miastowi " którzy jeszcze niedawno mieszkali na wsi.
do produkcji roślinnej czy zwierzęcej potrzebne są maszyny,paliwo,prąd itp.,więc nie pisz,że wieś utrzymuje miasto,bez miasta nie ma wsi,bez wsi nie ma miasta i koło sie zamyka.
Proszę czytać ze zrozumieniem.
Wieś może nie utrzymuje miasta finansowo, bo i jak, ale za to produkuje pożywienie. To jest fakt. Faktem jest, że miasto produkuje inne dobra, które to są potrzebne do nowoczesnej produkcji żywności. Kto napisał, że wieś utrzymuje miasto? Napisałem, że produkuje żywność jedynie bez której ciężko by było przeżyć.
Jeżeli już się bawić w słowa to faktem jest, że duża część paliwa to etanol i estry produkowane właśnie z roślin (produkowanych prawie całkowicie na wsiach). Na traktory i inne maszyny rolnicze nie było by zbytu gdyby nie wieś i rolnicy - więc po co produkować, do prac drogowych to można używać innego sprzętu. Ale generalnie zgadzam się, że "bez miasta nie ma wsi,bez wsi nie ma miasta i koło sie zamyka".
Doceniamy za wyłączenie AdBlocka na naszym portalu. Postaramy się, aby reklamy nie zakłócały przeglądania strony. Jeśli jakaś reklama lub umiejscowienie jej spowoduje dyskomfort prosimy, poinformuj nas o tym!
Życzymy miłego przeglądania naszej strony!