Ten Państwa artykuł powinien mieć inny tytuł,a mianowicie:" Burmistrz Wolborza Andrzej Jaros zadomowił pszczoły w ulach nieopodal szkoły podstawowej", a nie, że pszczoły się zadomowiły. Przecież one same tam nie przyleciały i nie zbudowały sobie uli. Poza tym ten pan burmistrz, to smerf odważniak: jego pszczoły nie kąsają,bo im dogodził, ale dzieciska szkolne będą traktowane przez nich jak intruzy. Oj,będzie się działo w tym Wolborzu.Jeszcze nie raz będzie okazja wrócić tutaj to tych burmistrzowskich pszczółek.
Jestem ciekawa dlaczego miłościwie panujący w wolborskim grodzisku burmistrz Jaros nie ustawił tych uli na swojej posesji, skoro tyle miodu mógłby uzyskać od tych pracowitych owadów. Poczekaj mości burmistrzu do wiosny, jak zaczną pszczółki uczniów kąsać, to będziesz gościu zmykał z tymi ulami gdzie pieprz rośnie i daj Boże, abyś zdążył uciec przed ich zemstą.
Super pszczoły są trzymane w ulach z styroduru co Wyka,ale badania przenosi plastik na miod.Widać że panowie że stowarzyszenia to specjaliści ale w czym innym.Kolejny niewypał,jaki inkubator kto z tego korzysta chyba stowarzyszenie.Trujcie dzieciaki dalej.
Ta jest zimno a Burmistrz pisze, że pszczoły go ignorują. Ale dziwota :) Poczekamy do wiosny i zobaczymy wtedy co będzie.
Doceniamy za wyłączenie AdBlocka na naszym portalu. Postaramy się, aby reklamy nie zakłócały przeglądania strony. Jeśli jakaś reklama lub umiejscowienie jej spowoduje dyskomfort prosimy, poinformuj nas o tym!
Życzymy miłego przeglądania naszej strony!