no ladnie pieknie tylko liczy sie ile dostana do podzialu miedzy siebie w rzadzie a ile dostaje rolnik ktory wyprodukuje 1 kg tytoniu okolo 10 zl a w sklepie kg tytoniu 120 czyli
Jakie straty? Kto ma te straty? Zyski mają rozprowadzający, palący i producenci czyli zwykli obywatele usiłujący żyć w tej opresyjnej i fiskalnej prowincji Unii Europejskiej zwanej Polską Republiką. Szkoda, że wpadli!!!
Z tych zdań można wywnioskować, że nie posiadanie takich wyrobów jest karalne, ale ich przewożenie.
Suma podatków w paczce papierosów (akcyza, VAT) sięga 80-85% ceny detalicznej. Więc jeśli taka paczka kosztuje 10 złotych, to najwyżej dwa złote jest do podziału między rolnika, firmę tytoniową, transportowców i sprzedawcę. Osiem złotych trafia do "wiecznie ponoszącego straty" Skarbu Państwa...
Tak się czasem zastanawiam, co by było, gdyby ludzie przestali palić? Pewnie by wprowadzono akcyzę na herbatę i kakao...
obstawiam bardziej radykalnie np. za oddychanie, sranie
JKM postulował (jeszcze zanim wprowadzono VAT) tzw. "pogłówne", czyli podatek płacony od "głowy" (osoby), niezależny od majętności i dochodów. Taki podatek jest całkiem sensowny, a poza tym ma szereg zalet w stosunku do obecnych, i miał w założeniu zastąpić istniejące podatki. Ale w eurokołchozie faktycznie prędzej się można spodziewać podatku "pogównego" :)
masz rację.Jakie straty?????????????Straty to poniósł ten,któremu złodzieje zabrali źródło dochodu.Jak może ponieść straty jakaś instytucja za towar,który nie był jej własnością??????????
Doceniamy za wyłączenie AdBlocka na naszym portalu. Postaramy się, aby reklamy nie zakłócały przeglądania strony. Jeśli jakaś reklama lub umiejscowienie jej spowoduje dyskomfort prosimy, poinformuj nas o tym!
Życzymy miłego przeglądania naszej strony!