Najrozsadniej byłoby gdyby miasto doplacalo do instalacji np.5 / 8 tys zł A każdy decydowalby sam jaką jakościowo instalację założyć na wybranych przez siebie komponentach i wybranej firmy montażowej.
No w końcu....3 rok czekamy. Jak to możliwe, że miasto przy takiej ilości urzędników nie potrafi pozyskać dofinansowania w terminie? Przez 3 lata na prądzie wnioskodawcy zaoszczędziliby sporą kwotę pieniędzy. A przetarg teraz? Jestem jednym z wnioskodawców i przy podpisywaniu aneksu poinformowano mnie, że 85% dofinansowania dotyczy kwoty oszacowanej poprzednim razem, a to dlaczego? To miasto nawaliło , a my mamy teraz dużo więcej dopłacić? Ponadto jak Państwo zamierzacie się wyrobić mając do dyspozycji jedną firmę i termin zadania do listopada?
sieć energetyczna wkrótce nie podoła i co dalej ? , a w weekend płacimy za zrzut do europy i kto ma darmowa energię ?
W sąsiednich gminach przeciętny koszt dla mieszkańca to 3 tys zł za 3,5 KW i rozliczanie prądu według starych zasad.
A kiedy jakieś dopłaty do " życia " ?
Jak coś jest dobre to nie potrzeba tego ani reklamować ani robić dotacji. Weźmy taki telewizor, każdy kto potrzebuje to sobie idzie i kupuje jaki mu pasuje, nie potrzeba żadnych dopłat itd.
Najpierw maszty /już z 5 G/, anteny na dachach bloków i to po kilka /nikt nie pyta o zgodę mieszkańców/, wsie obtoczone polami fotowoltaicznymi, a później białaczki, udary,'naglice' śmiertelne, energia elektryczna coraz droższa.
Ja mam cały dach w panelach i oświetlenie lodowe w całym gospodarstwie
Dlaczego dopiero teraz? Mamy prawie lipiec a aneksy zbierano w marcu. Znowu gracie na zwłokę by się nie wyrobić? A my czekamy od 3 lat
Doceniamy za wyłączenie AdBlocka na naszym portalu. Postaramy się, aby reklamy nie zakłócały przeglądania strony. Jeśli jakaś reklama lub umiejscowienie jej spowoduje dyskomfort prosimy, poinformuj nas o tym!
Życzymy miłego przeglądania naszej strony!