Abstrahując od tego wypadku zauważyłam, że prawie wszyscy kierowcy samochodów BMW mają mentalność paniska: a co tam inni użytkownicy szos, ja jestem tu najważniejszy, a inni mogą mi skoczyć. Gdy widzę przed sobą auto tej marki, jestem przekonana, że zaraz odwali jakiś numer. Tak było również kilka dni temu na Placu Kościuszki w Piotrkowie. Wjechał na ten plac od strony Ale. 3 Mają jakiś młody imbecyl i wjechał jak szalony na wprost w ulicę Stronczyńskiego. Lecz zanim dojechał do skrzyżowania z ulicą Wojska Polskiego zmienił kilka razy pasy ruchu wciskając się między jadące auta i to bez włączonych kierunkowskazów. Na koniec przy zapalonym czerwonym świetle opuścił skrzyżowanie. Państwo polskie powinno znaleźć jakiś sposób na tych samobójców, którzy sieją śmierć na polskich drogach.
Skoro rondo było nieoświetlone to nie jego wina.Odm?wic mandatu.
To rondo już od dawna jest nieoświetlone. Nawet jadąc na trzeźwo łatwo je przejechać na wprost!
Przeciągnął, stracił nośność i runął. Dużo nie brakowało, a wylądowałby miękki pod Gomulinem.
Kiedy ta młodzież zacznie myśleć? Prawo jazdy powinno być od 25 roku życia
zamykać tych pajaców z bmw - profilaktycznie , jak nie dzisiaj to jutro - ale pewne, ze coś odstawią
Doceniamy za wyłączenie AdBlocka na naszym portalu. Postaramy się, aby reklamy nie zakłócały przeglądania strony. Jeśli jakaś reklama lub umiejscowienie jej spowoduje dyskomfort prosimy, poinformuj nas o tym!
Życzymy miłego przeglądania naszej strony!