Czyli Twoim zdaniem wine za potracenie to wina kierowcy w 100%

31

Licz się ze słowami Miszczu Kierownicy herbu EP. Zobacz dokładnie kto był winien, a dopiero później dziel się swoimi "mądrościami".

11

czyli ma jechac 20 km/h albo to i tak za szybko. Kazdy kierowca w terenie zabudowanym ma wyjsc z auta i go pchac bo moze ktos nawalony wskoczyc mu przed kola. Denis ochlon troche. Pewnie masz 18 lat wczoraj zdales prawko i miszcz kierownicy

31

dokładnie, ale dodatkowo każdy pieszy, który przechodzi przez jezdnię ma to robić, albo w miejscu wyznaczonym, albo przy skrzyżowaniu z jednej strony ulicy na drugą (jeżeli nie ma pasów), w możliwie jak najbardziej bezpieczny sposób ---- czyli nie po przekątnej, a prostopadle do osi jezdni --- z notki wynika że przechodził przez środek skrzyżowania, czyli musiał iść po przekątnej, a więc wina pieszego.
To tak jakby przechodził przez środek skrzyżowania Al.Sikorskiego/Al.Wojska Polskiego w Piotrkowie. Pewnie tam też samochody powinny nie jeździć, aby umożliwić przejście w preferowanym przez delikwenta miejscu.

31

Panie panie SZERYF z Bazaru to wszystkich przeżyje

30

Dodam jeszcze, że droga jest dla samochodów, chodnik dla pieszych, jeżeli nie ma chodnika to nie idzie się środkiem drogi, a możliwie blisko jej krawędzi. Pieszy mógł w tym przypadku iść poboczem i chciał się dostać na przeciwną stronę drogi więc przeszedł przez środek po przekątnej, mógł też iść środkiem drogi (jak niezbyt trzeźwi lub po prostu barany) i też przejść przez środek. Dodatkowo słaba widoczność bo pewnie nie miał nic odblaskowego (pomijając już konieczność używania kamizelki poza obszarem zabudowanym) i dodatkowo niezbyt jasno (18 godzina).

20

Niech mnie ktoś poprawi, jeśli się mylę, ale chyba w ubiegłym roku przy okazji budowy marketu wydłużono istniejący chodnik: https://mapy.google.pl/?ll=51.297779,19.639091&spn=0.039285,0.077162&t=m&z=14&layer=c&cbll=51.297866,19.639153&panoid=mr3Fg8K2L6nqiHha0QZ-jQ&cbp=12,232.56,,0,-1.9 .

10

szeryf trzymaj się przeżyjesz!!

10