"Pojawi się nowa nawierzchnia na jezdni" - na jakiej ulicy? Ile metrów?
Najlepiej jakby od razu zrobić fragment ulicy Żelaznej od nowego ronda do ulicy Haeringa... nie mówiąc o remoncie całej ulicy, bo przecież Pan wybudował mediatekę, a w kolejce czeka budowa odkrytego basenu na Żwirkach...
Niech lepiej zrobią nawierzchni na zakichanej Żelaznej!
Najgorsza drodze już w całym Powiecie Piotrkowskim.....
Remont Żelaznej zrobić a nie pieniądze na pierdoły wydawać bo tu akurat ruchu nie ma żeby bawić się w sygnalizację
zdecydowanie lepszym rozwiązaniem było by rondo - rondo jest najlepszym sposobem na upłynnienie ruchu i dodatkowo spowalnia tych co lubią za szybko jeździć.... tak wiem że parę set metrów dalej powstaje już rondo ale zobaczcie jak na Łódzkiej ronda ładnie spełniają swoją funkcje (tam tez są blisko siebie usytuowane).
Tomaszów Maz. jest idealnym przykładem masowej ilości rond.
Sygnalizacje świetlne często potęgują korki.
No i proszę, zapyziałe skrzyżowanie na Żelaznej ......... jest kasa, jest ! ! ................ a może by tak modernizacja skrzyżowań A. Krajowej - Słowackiego, A.K. - W. Polskiego i konkretną modernizację zaścianka na skrzyżowaniu z Sikorskiego ....... lecz na to zabrakło kasy, która została roztrwoniona na Mediatekę.
Z braku dostępu do rozliczeń budowy Mediateki, na stronach Magistratu, można przypuszczać, że wydano 100 milionów plus 50 milionów zaciągniętego kredytu. Ponadto koszty rocznego utrzymania minimum 10 milionów.
I na to były-są fundusze, których brakło na darmowy dojazd dzieci do szkoły.
A czarna "lemuzyna" śmiga po mieście (czy ma już asystę kolejnych z obstawą)
co z tego jak żelazna to dziurska na dziurskach, zreszta jak wiekszosc ulic w Piotrkowie, szkoda ze nasze miasto nie ma władz jak Tomaszów Mazowiecki, to miasto przez 10 lat stało się lepsze od Piotrkowa. Gratulacje.
Ale kto za to wszystko zapłaci ? Zwłaszcza chodzi mi o ścieżkę rowerową. Przecież ta ulica prowadzi tylko do jednego zakładu pracy, ruch rowerów jest tam raczej niewielki bo ludzie jeżdżą tam samochodami. Czy to z kasy miejskiej pójdą pieniądze na ścieżkę rowerową dla pracowników jednej firmy ? Jeśli robią to za swoje pieniądze to mogą i diamentami ją wysadzać, a krawężniki zrobić ze złota. Ale jeśli z miejskiej kasy to jest coś chyba nie tak. Ogólnie w mieście brakuje ścieżek rowerowych. Miasto pcha się w rowery miejskie, którymi nie bardzo jest gdzie jechać, nadal nie ma obiecanej ścieżki rowerowej wokół Bugaja, a tu proszę. Ścieżka rowerowa do jednej firmy, bo nie bardzo rozumiem po co miałby ktoś inny tam jechać. Zna ktoś źródło finansowania inwestycji ?
Stop ale poco tam skrzyżowanie tylko dla heringa nie opłaca się lepiej zamknąć i zrobić jedno kierukow
Doceniamy za wyłączenie AdBlocka na naszym portalu. Postaramy się, aby reklamy nie zakłócały przeglądania strony. Jeśli jakaś reklama lub umiejscowienie jej spowoduje dyskomfort prosimy, poinformuj nas o tym!
Życzymy miłego przeglądania naszej strony!