Temu zabójcy póki co na razie się udaje, ale takie "sporty" częściej dopadają tak niebezpiecznie prowadzących swoje maszyny i jest to tak zwana selekcja naturalna.
/Quady rozjeżdżają Podhale. Nowa wakacyjna pasja Polaków już zbiera śmiertelne żniwo/
Ta sprawa od samego początku jest bardzo dziwna. Najpierw nie przedstawiono żadnych zarzutów, pozwolono sprawcy uciec z Polski. Teraz nie zmieniono kwalifikacji. Należy policję i prokuraturę z naszego miasta odsunąć od prowadzenia tej sprawy. Czy należy się opierać w tak poważnej sprawie tylko na opinii jednego biegłego?
Naprawdę? To jest jakiś żart? Coś ten pan prokurator jest grubo umoczony w tej sprawie..
Jest nim winny i tyle jak w sejmie gdy zniknoe 3 miliardy
Jakie to okoliczności łagodzące występują, że biegły łaskawie obchodzi się z przestępcą? Zginęła rodzina, która powinna się rozwijać dla swojego i również społecznego dobra. To nie był wypadek losowy, to nie był wypadek niezawiniony, to brawura, lekkomyślność i brak odpowiedzialności za czyjeś życie. Jest czyn powinna być kara, dura lex sed lex, twarde prawo ale prawo. Nie ma, że bogaty, że ma koneksje. Prawo ma być sprawiedliwe. Społeczeństwo oczekuje tego.
Ja się teraz podwójnie boję jeździć samochodem i to z dwóch różnych powodów. Po pierwsze: boję się, że mnie rozjedzie i zabije jakiś Pan Sebastian, albo inny szaleniec np. urządzający sobie wyścigi, albo jakieś driftowania swoją wypasioną bryką. Po drugie: boję się, że to ja mogę stracić szybko prawo jazdy za dosłownie byle co, bo tak to zostało ustawione! Np. zwalniam na wszelki wypadek przed przejściem dla pieszych, chociaż nie ma żadnych pieszych i przejeżdżam przez to przejście z prędkością dużo niższą od dopuszczalnej nawet cały czas hamując, tylko, że... jakiś nadgorliwiec na sąsiednim pasie, (niekoniecznie nieoznakowany radiowóz, chociaż.... kto wie?...) jest jeszcze bardziej ostrożny i jeszcze bardziej zwolnił! W ten sposób jadąc bardzo ostrożnie i nie powodując najmniejszego zagrożenia dopuściłem się aktu bandytyzmu drogowego polegającego na wyprzedzaniu na przejściu dla pieszych, gdyż definicja wyprzedzania jest dość pojemna i tutaj zdecydowanie za dużo wrzucono do jednego wora! A więc mam już 15 pkt! Dwa takie przypadki i... po prawku! Prawdziwi piraci drogowi to się chyba śmieją z zaostrzenia przepisów, bo dobrze wiedzą, że to nie jest skierowane przeciwko nim! Nie ma skutecznego bata np. na organizatorów i uczestników nielegalnych wyścigów, policjanci rozkładają ręce w geście bezradności, albo może... jak na filmie Drogówka sami się tam ścigają... Czy rzeczywiście chodzi tu o bezpieczeństwo?...
Gość z premedytacją gnał ponad 300km/h nocą ....Wypadek był tylko kwestią czasu. Szkoda, że nie zderzył się z tirem załadowanym prętami zbrojeniowymi....
Jak minimalna grożąca mu kara będzie krótsza niż 1 rok, nie będzie ekstradycji. I tyle w temacie
nasza piotrkowska policja i prokuratura nadaja sie jedynie na kamien do ugniatania kapusty
Serio? A przekroczenie dozwolonej prędkości o co najmniej 113 km/h to pikuś? Co za mogole pracują w tej prokuraturze!
Doceniamy za wyłączenie AdBlocka na naszym portalu. Postaramy się, aby reklamy nie zakłócały przeglądania strony. Jeśli jakaś reklama lub umiejscowienie jej spowoduje dyskomfort prosimy, poinformuj nas o tym!
Życzymy miłego przeglądania naszej strony!