Nie tylko w gminie Sulejów w Wolborzu to samo dziadostwo jest u jednych zabiora u innych pomina i nie wiem od czego to zalezy .Widac efekty ustawy śmieciowej bo moim zdaniem ustawe przepchnięto po to by ludzie haracz płacili .powinno się płacić od tego co wystawię i tylko patrzec jak za wode będa wołać z góry opłatę lub za prąd nie zuzyjesz tyle a zapłać .Tylko w polsce takie złodziejstwo jest na każdym kroku.Rządy solidarnościowe rozwaliły gospodarke zaprzedając się zachodowi produkcji nie ma a więc i dochodów rak więc sięga się ludziom do kieszeni i to się nazywa rozwojem kraju.Hańba czego żesmy doczekali!
A w programie wyborczym było, że każdy turysta to skarb na wagę złota. Patrzcie, jak fajnie się ziściło.
W okolicach Kostromska - Iwaszkiewicza zaginął czarny telefon Xaiomi Mi5. Szczęśliwego znalazcę proszę o pilny kontakt 505730871.. Bardzo dziękuję
To skandal co wyczynia Urząd Miejski w Sulejowie . Podwyższyć cenę z 29 zł na 200 to się w głowie nie mieści. Tak to zdobywa się kasę na emerytach i rencistach, bo tylko tacy z wnukami jeszcze zaglądają do Sulejowa ....zapewne nie za długo. Kuriozalne i szczere do bólu są stwierdzenia autora artykułu....." ceny zostaną obniżone, jeśli podczas czerwcowej sesji radni podejmą taką decyzję . / Usmiałem się do łez !! / . I następne redaktorskie "cudawianki"...... "brak wywozu śmieci to problem firmy która wygrała przetarg " . Otóż nie Panie redaktorze, to problem i to śmierdzący wczasowiczów bo to oni płacą ZA NIEWYKONANĄ USŁUGĘ i są zmuszeni wypoczywać w smrodzie i brudzie. Co na to Sanepid ?
Sprawa śmieci w Sulejowie, to wyłudzanie przez gminę pieniędzy od użytkowników domków letniskowych na terenie byłych zakładowych ośrodków wypoczynkowych. Nie można mówić, że brak wywozu śmieci, to problem firmy, która wygrała przetarg na odbiór odpadów. Przecież gmina ustaliła stawiki opłat, a użytkownicy domków płacąc horendalną kwotę do budżetu gminy mają prawo oczekiwać, że będą mieć porządek na dzierżawionym terenie, [u]którego właścicielem jest gmina. Każdy z właścicieli domków składał odrębną imienną deklarację odnośnie zbierania odpadów (czy segreguje czy zbiera mieszane). Urząd nie przewidział jednak odrębnych pojemników dla każdego z właścicieli domków, tylko zdecydował, że daje na kilka czy kilkanaście albo kilkadziesiąt domków kilka pojemników do łącznego wykorzystania. W efekcie do tych pojemników wrzucają śmieci ci, którzy składali deklarację, że segregują śmieci, ci, którzy deklarowali zbieranie śmieci pomieszanych i ci, którzy nie składali deklaracji. Ci ostatni wyszli z tego najlepiej, bo nie składali deklaracji, nie płacą pieniędzy i na dodatek Burmistrz nie wydaje decyzji administracyjnej w sprawie ustalenia opłaty. Nikt z Urzędu Gminy nie panuje nad sprawą śmieci z terenu domków letniskowych nad Pilicą. Nikt nie interesuje się tym, że ludzie nie dostają worków na odpady, które miały być wydawane na odpady segregowane ani tym, że worki, te co są wydawane, są w niewystarczającej ilości na dużą ilość domków i wytwórców śmieci. Nikt nie pomyślał, że skoro daje się kilka pojemników na kilka czy kilkanaście domków, to musi być ktoś kto te pojemniki wystawi na ulicę w poniedziałek rano, bo tak ustalony jest odbiór śmieci przez firmę. Burmistrz jakby nie zauważał, że z reguły z domków korzysta się na weekend, i w niedzielę wieczorem domki pustoszeją. Kiedy więc można wystawić pojemniki? W niedzielę wieczorem, zostawiając na noc, aby w poniedziałek o 7 rano zostały opróżnione. Nie może być tak, że zainteresowanie gminy wywozem śmieci kończy się na pobieraniu pieniędzy, i nikt nie interesuje się tym, jak firma, która wygrała przetarg wywiązuje się z umowy. Efekt tych działań gminy jest taki, że na terenie, gdzie są domki jest bałagan, a miał być porządek. Czy czasem takie działanie gminy, skutkujące w istocie wyłudzaniem pieniędzy od właścicieli domków letniskowych i nieuzasadnionymi wpływami do budżetu gminy, nie powinno być poddane ocenie odpowiednich służb (RIO, NIK czy Prokuratury)? Czy to działanie urzędników oceniała osoba zajmująca się w Urzędzie Gminy w Sulejowie audytem wewnętrznym? .
Panie Burmistrzu, czy tak dużym problemem jest, żeby firma, której zlecono wycinkę, po wycięciu drzew z drogi prowadzącej od "WIKTORII" do terenów, gdzie są domki letniskowe, czy po obcięciu suchych gałęzi z terenów letniskowych - terenów należących do gminy, posprzątała to co wycięła. Wycinka była (chyba) wczesną wiosną, a pozostałości po niej (suche gałęzie) pozostały do dziś. Mimo kilkakrotnego zgłoszenia sprawy w Urzędzie Gminy osobie zajmującej się sprawą odpadów, ten wydawałoby się drobny problem pozostaje nierozwiązany. Jeszcze wczoraj pełno było przy drodze prowadzącej do domków suchych gałęzi. Panie Burmistrzu, przyjeżdżamy do Sulejowa licząc na relax. Płacimy gminie niemałe pieniądze - za dzierżawę terenu, podatek od nieruchomości, za wywóz odpadów. Czy nie można jakoś przyspieszyć posprzątania terenu po tej wiosennej wycince. Niedługo zaczną się wakacje. Przyjedzie do Sulejowa jeszcze więcej osób. Będzie nam wszystkim przyjemniej spędzać czas, gdy wokół będzie porządek. Gmina od nas oczekuje zbierania odpadów, ale sama nie daje dobrego przykładu w tym zakresie.
Zdjęcia i opis dotyczą ośrodka "KARA". Kasę to szybko potrafili wziąć ,a z odbiorem mają problemy. Winnego jak zwykle brak, jedni zwalają winę na drugich. Ciekawe jak będzie wyglądał ośrodek w pełni sezonu jak w każdym domku będą ludzie ,a nie tak jak teraz w co drugim i to tylko na weekend. Zarośniemy śmieciami!! W ogóle w tym całym Sulejowie to wiele pozostaje do życzenia. Kasę z ośrodków ciągną ,a nic w zamian nie dają. Od wieli lat drogi nie potrafią zrobić, tylko wysypują co roku jakiś tłuczeń z którego po przejechaniu samochodem unosi się tuman kurzu. "Plaża" również pozostawia wiele do życzenia, noooo ok w tamtym roku minimalnie ja oczyścili z tony szyszek i igieł. SZACUN!!
Opinia o nierzetelności firmy odbierającej odpady nie jest opinią Ośrodka HUTNIK; również zdjęcia nie odnoszą się do tegoż Ośrodka. Dotychczasowa współpraca Ośrodka HUTNIK z firmą odbierającą odpady (z przedstawicielem tej firmy) oraz Referatem Ochrony Środowiska układa się bardzo dobrze. Chcemy dodatkowy pojemnik - mamy, chcemy dodatkowy odbiór - mamy. Nasze pojemniki stoją na terenie Ośrodka pod zadaszeniem, a nie przy bramie. To wszystko bez zbędnej zwłoki i na telefon. Przywołanie w treści artykułu nazwy HUTNIK oraz dołączone do niego zdęcia mogą sugerować, iż "narzekania" wywodzą się z tego Ośrodka. Jednak tak nie jest.
Doceniamy za wyłączenie AdBlocka na naszym portalu. Postaramy się, aby reklamy nie zakłócały przeglądania strony. Jeśli jakaś reklama lub umiejscowienie jej spowoduje dyskomfort prosimy, poinformuj nas o tym!
Życzymy miłego przeglądania naszej strony!