Nie należę do tzw. kwiatu młodzieży. Byłam na spotkaniu z własnej woli z tym interesującym człowiekiem i było warto. Trzeba poczytać czym zajmuje się IPN, a nie słuchać "prawdy objawionej" TVN. Zapewniam, byli na spotkaniu nie tylko zwolennicy PIS i autokarów też nie widziałam. Po co kpić, że była tam wiejska młodzież. Skąd tyle pogardy do ludzi. Na spotkanie przyszli interesujący się historią ludzie inteligentni, którzy wiedzą jak ten przedmiot jest ważny dla tożsamości narodowej. Obrażają ci, którym brak szacunku dla drugiego człowieka. A gdzie tolerancja dla innych poglądów.
Minął tylko jeden dzień i okazało się, że pisiorki kłamią jak z nut. Apolityczny prezes ipeena nagle okazał się politycznym kandydatem na prezydenta Polski. Ale czego się tu spodziewać? Kłamstwo macie w genach.
Prezes IPN nie może należeć do żadnej partii politycznej - a tu wyraźnie widać pewna zaleznosc
Nie jestem przeciwny istnieniu IPN, ale czy ktoś jest w stanie podać efekty działań tej instytucji ? Bo dużo hałasu, a efekty raczej niewymierne
Kto zagłosuje na prawie nieznanego faceta. Nazwisko czasem pojawiało się w przestrzeni publicznej, na wizji nigdy go nie widziałem. Niech siedzi tam gdzie siedział, niewidoczny, bo czym niby sobie zasłużył na kandydowanie na prezydenta? zasługi zawodowe w IPN to zbyt mało. W życiu publicznym nie zaistniał.
Panowie i Panie jeżeli Pan Atonii forsuje bezpartyjnego obywatelskiego pana Nawrockiego , którego pan Antoni jest bohaterem wolności to ja już wam wszystkim współczuję, po Juningerach i Misiewiczach, teraz następny wybawca Polski
IPN skrajnie tendencyjna instytucja. Zajmuje się promowaniem tzw. żołnierzy wyklętych, do których jako kombatantów obecnie zalicza się dzieci noszące mleko bandytom z lasu, którzy napadali do lat 50 na sklepy, banki, spółdzielnie i komendy milicji. Część z promowanych przez nich wyklętych było osobami, które dokonywały zbrodni na cywilach a nawet dzieciach tj. Bury, Ogień czy Łupaszko. Kolejną hańbą IPNu jest zaniedbywanie grobów polskich żołnierzy poległych na terytorium byłego ZSRR (front wschodni w latach 1943-44), byłych Niemiec wschodnich (w bitwie o Berlin i w bitwie pod Budziszynem). Groby naszych żołnierzy zarastają trawą podczas gdy pisowski IPN podpisał umowę ze swoim niemieckim odpowiednikiem na Ajmowanie się grobami Wehrmachtu i SS. Zajmujecie się naszymi oprawcami, a zapomimacie o swoich? Instytut Propagandy Nacjonalistycznej obecnie sprzeniewierza się swojej roli - dzieli Polaków, służy wyprowadzaniu pieniędzy na polityczne rauty prawicy i kreuje fałszywą historię naszego kraju. Na prawdziwe badania odmawiacie pieniędzy, na brunatną propagandę zawsze macie. I na koniec warto pamiętać jak podejrzane interesy prowadził kiedyś Nawrocki - czy udział w prowadzeniu domu uciech z paniami do towarzystwa to godna przeszłość dla człowieka upamiętniającego naszą historię i przyszłego prezydenta? To zostawmy wszystkim do przemyślenia.
IPN powinien zajmować się odnajdowaniem grobów poległych, a zajmuje się w zależności od władzy podziałem na patriotów i "niegodnych", i oczywiście podziałem kasy.
Doceniamy za wyłączenie AdBlocka na naszym portalu. Postaramy się, aby reklamy nie zakłócały przeglądania strony. Jeśli jakaś reklama lub umiejscowienie jej spowoduje dyskomfort prosimy, poinformuj nas o tym!
Życzymy miłego przeglądania naszej strony!