I znów okazało się PIS miał rację deletując Marka Jurka
Marek Jurek wystąpić miał z PIS ze względu na nie zachowanie katolickiej ortodoksji w PIS. Co mamy, drobni hochsztaplerzy we władzach krajowych partii katolickiej. Brawo.
Po co Marek Jurek pcha na siłe ludzi do PIS...
Ten Marek Jurek to w ogóle jakaś dziwna postać. Wprowadził dzieciaków do piotrkowskiej RM tylko po to by głosowali tak jak on chce. Ci młodzi radni praktycznie nic nie robili przez ostatnie dwa lata. Żadnych interpelacji, żadnych pomysłów. Jeśli tak ma wyglądać ta jego nowa partia to po co ona komu?
Przy okazji najbliższych wyborów samorządowych za 2 lata, trzeba uważnie patrzeć na nazwiska kandydatów a nie nazwę Komitetów Wyborczych. Skoczków nie brakuje byle załapać się do Rady Miasta czy Rady Powiatu i czerpać kasę.
A może pan Marek Jurek nie wie, że Prawica Razem to Lewica Razem. Jest też nieprawdą, że radny do Rady Miasta Piotrkowa nic nie robił otóż zdewastował drzwi w bloku po pijanemu, a przecież nie każdy by coś takiego dokonał. A pan Marian Błaszczyński to przecież Tytan intryg i zakulisowych gier, on przecież może z każdym sie układać, jest uniwersalny . I na koniec sam Prezydent gotów sprzedać już tylko duszę, bo z ciała niewiele zostało, aby w przyszłej kadencji obronić fotel a właściwie pobory.
Może pan Marszałek o tym wszystkim nie wie, ale przecież nie można się tłumaczyć nieznajomością stanu rzeczy, bo w takim razie jest się miernym politykiem. "Po owocach ich poznaliśmy" - i my poznaliśmy, teraz czas na innych.
Ngame Buka:
Polityk jest jak pies, który drapie się tam, gdzie go wcale nie swędzi.
Doceniamy za wyłączenie AdBlocka na naszym portalu. Postaramy się, aby reklamy nie zakłócały przeglądania strony. Jeśli jakaś reklama lub umiejscowienie jej spowoduje dyskomfort prosimy, poinformuj nas o tym!
Życzymy miłego przeglądania naszej strony!