Dla ZUS każdy z nas to symulant i oszust a oni występują w roli uzdrowicieli. Tak jak mój kuzyn pracuje w prywatnej firmie jesienią zapalenie płuc i oskrzeli dostaje antybiotyk i ma tylko dwa dni wolnego od szefa bo musi być obecny w pracy i chory jedzie do pracy biorąc antybiotyki. Co jakiś czas sytuacja się powtarza i jak tak się będzie leczył to nawet emerytury nie dożyje na własne zyczenie
Doceniamy za wyłączenie AdBlocka na naszym portalu. Postaramy się, aby reklamy nie zakłócały przeglądania strony. Jeśli jakaś reklama lub umiejscowienie jej spowoduje dyskomfort prosimy, poinformuj nas o tym!
Życzymy miłego przeglądania naszej strony!