Czy w tym roku będzie ciąg dalszy cyklu "tarzanie golasa w farbie"?
Czy ktoś wie czy to wybitne wydarzenie kulturalne uzyskało dotację z naszych podatków? I jeśli tak, to w jakiej wysokości?
Wielokrotnie pisałem, że artysta to człowiek, który za pomocą umiejętności, których nie posiada większość (malowanie, śpiew, aktorstwa itd.) przekazuje coś ludziom. Jeżeli ktoś nie potrafi malować, grać lub śpiewać, rozbiera się publicznie do naga i mówi, że jest artystą awangardowym. Najgorsze jest to, że pomimo iż festiwal spotyka się z krytyką lub w najlepszym razie obojętnością mieszkańców, od 20 lat organizatorzy wmawiają jaka to ważna impreza promująca Piotrków, traktując przy tym mieszkańców jak motłoch nieznający się na rzekomo prawdziwej sztuce. Myślę, że jeżeli festiwalem jest zainteresowana jest garstka osób, to powinien być finansowany wyłącznie z prywatnych kieszeni, natomiast jeżeli choć w części idą na to pieniądze podatników, to panowie organizatorzy-wybitni znawcy kultury i niesamowici artyści, troszkę pokory.
Czy nie byłoby "ciekawym wydarzeniem artystycznym" jakby podczas uroczystego odnawiania tablicy pamiątkowej na schorowanej emerytce Europie urwał się z niej jakiś "nietrwały element" i uderzył np.: pana komisarza PSG w głowę? Może "sztuka nabrała by rozpędu" a winni zdewastowania Europy pociągnięci do odpowiedzialności za zdewastowanie budynku.
Od dziś do zakończenia tego wydarzenia będę pił wódkę w domu, ponieważ jestem prostym człowiekiem i owa sztuka mogłaby mnie zabić
Fajnie napisane ...przy kultowym budynku.... Raczej przy ruinach, albo murach, ewentualnie pozostałościach po kultowym budynku.
"W samo południe" to bardzo znany western tylko nie wiem o jaki kultowy budynek chodzi
Doceniamy za wyłączenie AdBlocka na naszym portalu. Postaramy się, aby reklamy nie zakłócały przeglądania strony. Jeśli jakaś reklama lub umiejscowienie jej spowoduje dyskomfort prosimy, poinformuj nas o tym!
Życzymy miłego przeglądania naszej strony!