Prywatna firma ubezpieczeniowa, w której składka miesięczna wynosi mniej więcej tyle samo co w ubezpieczalni państwowej nie tylko nie generuje strat ale przynosi zyski oferując te same usługi na wyższym poziomie mimo że ubezpieczenie nie jest przymusowe. Jaki jest więc sens zmuszać ludzi do tego bezsensownego ubezpieczenia? Jest to działanie na szkodę społeczeństwa. Otrzymujemy drogo niski standard i generujemy długi.
Wolny rynek wyreguluje... tzn:1. Najdalej za rok będą zwolnienia, 2. Miasto nigdy nie spłaci w/w długu, 3. Jeśli zaś nie spłaci długu to spłaci go..komornik, 4. Prywatne przychodnie za państwowe pieniądze, 5. Musicie dalej głosować na ludzi którzy uważają że Wolny rynek wyreguluje...
Nie wyobrażam sobie szpitali i przychodni w prywatnych rękach przy dzisiejszych głodowych pensjach, emeryturach i rentach przeciętnych obywateli tego rzekomo demokratycznego kraju. Jesteśmy w Unii Europejskiej bo tak przyszli europosłowie ze względu na wysokie diety. Co nam dała Unia? Zwykłym zjadaczom chleba nic! Dofinansowania będziemy spłacać przez dziesiątki lat. A wyjazdy bez paszportu i otwarte granice nic nam nie pomogły. Ludzie wyjeżdżają za chlebem bo w "unijnej" Polsce nie ma pracy. Robią za parobków. Jestem patriotą i nie wyjadę. Współczuję tym którzy byli i są poniżani przez tych na których pracują. Proszą porównać zarobki Niemców, Holendrów, Austriaków i innych z naszymi. Mówienie w mediach jak to czynią na polecenie PO TVN i pochodne, oraz coraz to nowe sondaże że rośnie poparcie PO mimo, że maleje, jest na użytek tych którzy nie dopuszczają możliwości utracenia władzy. Wiedzą co ich wtedy czeka. Pozdrawiam euroentuzjastów niech trwają w błędzie a czas pokaże jak na tym wyjdziemy. Rolnicy ci co maja po kilkaset hektarów ziemi tacy jak wicepremier Pawlak na pewno chwalą że jesteśmy wa Unii. Bo dopłaty unijne do kilkuset hektarów ziemi + ministerialna pensja pozwala godnie żyć i ustawić całą rodzinę na kilkadziesiąt lat bez obawy, że zabraknie na chleb.
Masz mnie - fktycznie pomyliłem się - jest 600 tysięcy...
Wszystkich przepraszam!
Ale resztę podtrzymuję!
Nie trzeba sobie wyobrażać ( bo to chyba za trudne dla ciebie).Wystarczy tam póść, popatrzeć na pacjentów,którzy jakby bardziej zadowoleni, podobnie jak personel.
Prywatne przychodnie i szpitale działają w systemie z NFZ wydajniej,niż dotychczasowe jednostki "państwowe".W tych bowiem administracja i inne przybudówki sa rozrośniete do granic absurdu pożerając olbrzymie pieniądze...
Może ciebie jest stać na prywatne leczenie, prywatne operacje i prywatny kilkunastodniowy pobyt w prywatnych szpitalach. Poczytaj sobie ile w USA kosztuje poród. Ale tam zarabiają. A za nasze zarobki nie masz szans na operację przeszczepu nerki czy serc a w prywatnym szpitalu.
Mam nadzieję,że nie chcesz siać kłamliwej demagogii uprawianej przez polityków w naszym biednym kraju.
Stawiają oni znak równości między prywatną przychodnią lub szpitalem a odpłatnością za leczenie.
To stara,ale jakże skuteczna czekistowska metoda obrzucenia błotem i zniechęcenia narodu do działalności,która tylko de facto odcina państwu możliwość kontroli nad tą niezmiernie ważną dziedziną życia, dziedziną będącą języczkiem uwagi podczas każdych kolejnych wyborów-ale tylko wtedy.Pomiedzy wyborami wszystko to leży odłogiem i jest puszczone na żywioł...
Prywatny właściciel zadba o soją firmę także między wyborami!
Prawa rynku same regulują podaż i popyt. Nikt o zdrowych zmysłach w tym kraju nie zaryzykuje otworzenia poza największymi miastami poradni czy szpitala opartego na pełnej odpłatności , bo po prostu zdechłby z głodu ; ludzie wolą czekać miesiącami w kolejce i narzekać,niż wysupłać trochę grosza i sie leczyć.
I wcale nie uważam,że tylko taka forma jest najlepsza. Trzeba wprowadzić konkurencję ubezpieczycieli w tym kraju, bo monopolista NFZ zrobi każdą przewalankę finansową a wine i tak zwali na biały personel - czyli wracamy do sprawdzonych , czekistowskich metod...
Czyli jednak bawisz sie w demagogię...
Bo czyż wszystkie porody w USA odbywają się w prywatnych klinikach...Nawet biednych bezrobotnych afroamerykanek,latynosek i azjatek...???
No chyba sam widzisz,że nie...
A o jakim to "wolnym rynku" mówisz wiedząc,że NFZ jest monopolistą...?!?!
Czas iść do doktora od głowy...
Jaka opcja polityczna chce sprywatyzować polskie szpitale? Już prawie wszystko w tym kraju PO sprywatyzowało. Jeszcze trochę a cały majątek narodowy przejdzie w ręce polityków i biznesmenów spod znaku liberałów.
Ty chyba nie słyszycz ( widzisz) co się do ciebie pisze..
Nie ma w tym kraju opcji politycznej ( no,może poza UPR),która tak naprawdę chciałaby powszechnej prywatyzacji ochrony zdrowia i konkurencji na rynku ubezpieczeń zdrowotnych. PO jak na razie niczego jeszcze w tej dziedzinie nie sprywatyzowało.
Może jak nie znasz głębiej problemu to nie zabieraj głosu, bo wychodzą z tego bzdury!
Doceniamy za wyłączenie AdBlocka na naszym portalu. Postaramy się, aby reklamy nie zakłócały przeglądania strony. Jeśli jakaś reklama lub umiejscowienie jej spowoduje dyskomfort prosimy, poinformuj nas o tym!
Życzymy miłego przeglądania naszej strony!