Z TEGO CO WIEM TO URZĘDNIK WIDZIAŁ WSZYSTKO PRZEZ OKNO URZEDU.ON ZACHOWAŁ SIE WZEROWO BO UDZIELIŁ FACHOWEJ POMOCY TEMU POSZKODOWANEMU.INNI TYLKO SIE PATŻYLI
Fakt, że przejazd rowerem przez pasy to wykroczenie. Jednak nie rozumiem, JAKA JEST RÓŻNICA DLA KIEROWCY????
Czy widzą rowerzystę JADĄCEGO ma trudności z hamowaniem????
Jazda po pasach stanowi zagrożenie raczej dla pieszych.
Zostaje jeszcze Ignasiak przy Górnej i na osiedlu Wyzwolenia.
Czego nie rozumiesz?
Rowerzysta jedzie z prędkością ok. 15-20 km/h - to jakieś 4-5 razy więcej niż prędkość pieszego. Takiego rowerzystę wjeżdżającego na przejście można porównać z osobą wbiegającą na przejście dla pieszych wprost pod nadjeżdżający samochód - to się nazywa wtargnięcie.
Dzięki. Problem, jak zwykle w braku rozsądku i umiaru. Zagrożenie powoduje prędkość, a nie sam fakt przejazdu.
Doceniamy za wyłączenie AdBlocka na naszym portalu. Postaramy się, aby reklamy nie zakłócały przeglądania strony. Jeśli jakaś reklama lub umiejscowienie jej spowoduje dyskomfort prosimy, poinformuj nas o tym!
Życzymy miłego przeglądania naszej strony!