Brawo Wy, zanim odejdziecie z tej szkoły to zdążycie skosztować 'owoców' waszej pracy. Tak powinno być w każdej szkole dzieci oprócz wiedzy z przedmiotów powinni uczyć się praktycznej pracy i radzenia sobie w życiu. Moja klasa z sąsiedniej miejscowości bardzo dawno, dawno temu, miała godzinę roboczą 1 x w tyg. i np. było pielenie w ogrodzie warzywnym wychowawczyni. Mogliśmy sobie pojeść owoców z drzew i krzaczków i nauczyliśmy się pielenia i rozróżniania warzyw. Jestem za to wdzięczna do dzisiaj.
Dopiero ich następcy,których nie ma na świecue skosztują tych owoców. Sama inicjatywa, jak najbardziej godna poparcia. Z tym, że okres na sadzenie, spóźniony o jakieś 2 miesiące.
Doceniamy za wyłączenie AdBlocka na naszym portalu. Postaramy się, aby reklamy nie zakłócały przeglądania strony. Jeśli jakaś reklama lub umiejscowienie jej spowoduje dyskomfort prosimy, poinformuj nas o tym!
Życzymy miłego przeglądania naszej strony!