oj adolfo jakie to małostkowe z Twojej strony . pluć, szczuć, podpuszczać bezsensownie to każdy potrafi , a do prawdziwej roboty to nikogo nie ma. cóż się bowiem złego wydarzyło przez te dwa dni aby takie brednie gadać - odpowiedź jest prosta - NIC

00

Nowoczesna? Masz mnie za durnia, a na czym ta nowoczesność ma polegać? Jak to widzisz nowocześnie? Do tej pory dzieci chociaż raz na dwa tygodnie widziały miasto, a rodzice mogli poświęcić im trochę czasu. Dzieci się cieszyły, bo matki lub ojcowie po drodze z nimi porozmawiali, coś smacznego kupili, byli tylko dla nich, byli w mieście (może najwyższej nowoczesności, ale zawsze trochę większej niż ich miejscowości. Teraz na terenie szkoły lub gminy będą rozprawiać o swoich problemach? Kto tam pójdzie? Kto będzie miał odwagę pokazywać całej wsi, że idzie do psychologa lub pedagoga? A może właśnie o to chodziło, żeby ludzie czuli zażenowanie, nie chodzili do specjalistów, bo chcą skrócić kolejkę, nie wazne jaki to będzie poziom pomocy, byle by pomysł zadziałał. Rozpoczyna panie Obserwator, rozpoczyna, i nie może rozpocząć. Wybory na dyrektora od października, a mamy dzięki Bogu już luty. Kadry nadal nie ma. A Ty gadasz coś o skróceniu kolejki do pomocy? Dane mieli bardzo dużo czasu (bezmała pół roku na szukanie wśród swoich kumpli kandydata, któremu się stołek przyda). Ma oczywiście ciekawą wizję, ale czy o pomocy ludziom można mówić z perspektywy wizji kogoś, kto NIGDY nie widział poradni na oczy??? Odpowiedz Panie Obserwator. Chyba, że wiesz, że tę wizje to on skleił z kilku wizji poprzednich i terźniejszych kandydatów, którzy startowali na stanowisko dyrektora. A może ta wizja opiera się na doświadczeniach pana doradcy "T", który już powinien, z racji upływającego czasu, zapomnieć, że kiedyś pracował w poradni (ile lat temu, trzydzieści czy trzydzieści trzy?)

00

Pracownik Starostwa który wprowadza największy zamęt od momentu powstania powiatu ( zaledwie 2 lata pracuje) Pan Psycholog Janusz T. już zaciera rączki bo kasy mu wpadnie jak drugi etacik pociągnie!!!

00

Do -rodzic- weź proszę trzy głębokie oddechy i przeczytaj co napisałeś(aś)

00

ruszyła,nie ruszyła,ale w końcu ruszy a najważniejsze jest to,że terminy oczekiwań znacznie się skrócą...w końcu chodzi o dzieci,bo do tej pory trzeba było sobie poczekać...

00

Poradnia dopiero rozpoczyna swoją działalność. Dajmy ludziom ją tworzącym trochę czasu. Pomysł, żeby to kadra dojeżdżała do uczniów, a nie na odwrót uważam za bardzo dobry. Widać, że ktoś kto tworzy ta placówkę ma ciekawą wizję, jak powinna wyglądać nowoczesna poradnia. Życzę powodzenia

00

Jak ruszyła, jak kadry nie ma? Ktoś próbuje nas oszukać. Rozmowy kwalifikacyjne jeszcze 1 lutego się odbywały. Dyrektor bez kompetencji, główny doradca .amila- szarlatan psychologiczny. Tylko "pozazdrościć i pogratulować" dzieciakom i rodzicom.

00

Usłyszałam podobnie telefonu brak....

00

@pedagog - do mnie nikt nie dzwonił :/ Myślałem, ze skoro poradnia miała rozpocząć swoją działalność 1 lutego, to w poprzednim tygodniu, najpóźniej w czwartek ktoś się do mnie odezwie... Tymczasem - cisza. Też mnie zdziwiło, że na rozmowie kwalifikacyjnej nie było dyrektora. Wszak miał być główną osobą decydującą o zatrudnieniu. Wygląda na to, że kandydaci do pracy doświadczają takiej samej niepewności jak dzieci objęte opieką nowej placówki.

00

Kogo w końcu zatrudnili? "Informacja o wynikach powyższej procedury zatrudniania zostanie podana do publicznej wiadomości na stronie internetowej Powiatowej Poradni Psychologiczno-Pedagogicznej w Piotrkowie Trybunalskim." Na stronie poradni nic nie napisano: http://poradnia.powiat-piotrkowski.pl/

00