No to niech organ sprawiedliwości wsadzi tego ludzia co potrącił do mamra na tyle lat,ile będzie musiał zarobić na odszkodowanie,a po wyjściu niech płaci alimenty do końca swego życia.No i uruchomcie "Pokaż zrzutkę" bo palec mi się prawie złamał,a to "Pokaż" nie reaguje.Młotkiem w telefon nie będę przecież walił.
... a dla niektórych złamany paznokietek, rozstanie z chłopakiem i usunięte konto na Instagramie to płacz i głęboka depresja... proponuję co niektórym zastanowić się trochę z jakimi problemami i smutkami mają w życiu do czynienia.
Będzie dobrze! Walcz! Będzie dobrze! Słowa wsparcia dla SILNYCH Rodziców!!!
Na mafię w sukienkch jest zawsze a w takich wypadkach zamiast państwo pomagać ludzie muszą zrzutki organizować, przykre to strasznie. Zdrowia dziewczyno!!!
Nie wierze że ktoś na pasach kogoś przejedzie specjalnie musiał nie zauważyć głupie przepisy doprowadzają do tego że ludzie przechodząc po pasach nie zwracają uwagi na samochody
Kto zechce pomoze, kto mie chce niech glupio nie komentuje, szkoda nie tylko tej dziewczyny, a kazdego poszkodowanego, ja nikogo nie prosilem o kase, gdy lekarze stwierxzili, ze do konca zycia tak juz musi byc, wzialem kredyt na operacje i rehabilitacje, nie wiedzialem czy go splace -wrocilem do zfrowia udalo sie i kredyt splacilem w pko bp
Serce rośnie widząc ogrom pomocy płynący od przyjaciół, sąsiadów, wychowanków, koleżanek, kolegów, bardzo często osób znanych tylko z widzenia oraz zupełnie nieznajomych. Zorganizowanie zrzutki - jak to ktoś napisał - proszenie o kasę - jest według mnie SUPER pomysłem. Rodzinie daje możliwość walki, o to co najcenniejsze, a tysiącom osób gotowych tę pomoc nieść, daje taką możliwość. Nie chcesz, nie możesz - nie pomagaj, przecież nikt do tego nie zmusza. Choroba czy wypadek zabiera rodzinie wszystko, co najcenniejsze i nie są to niestety pieniądze. Jestem DUMNA widząc otwarte serca ludzi, licząc, że do akcji włączą się piotrkowskie firmy. Nelu! Walcz! Za Tobą stoi cała armia cudownych ludzi!!!!!!!!
Jak zawsze - ładujemy miliony w służbę zdrowia, a jak przychodzi co do czego, to leczymy się prywatnie. Najmocniej doświadczyłem tego w minionym "covidowym" roku. Czy państwowa służba zdrowia dogorywa?
Doceniamy za wyłączenie AdBlocka na naszym portalu. Postaramy się, aby reklamy nie zakłócały przeglądania strony. Jeśli jakaś reklama lub umiejscowienie jej spowoduje dyskomfort prosimy, poinformuj nas o tym!
Życzymy miłego przeglądania naszej strony!