"Mali ludzie z miasta"się tu udzielają...

00

1t = 1000zł to razy 5t = 5 tys. zł. Stąd te wyliczenia.
Może i faktycznie nie było mi po drodze do szkoły. Jednak chyba błędu w rachunkach powyższych nie zrobiłem, prawda ?
Jednak Ty chyba do szkoły nie chodziłeś/aś bo nie zrozumiałeś/aś mojej wypowiedzi.
Z góry założyłeś/aś, że jestem nie po waszej stronie i to jest Twój błąd !
Poza tym zauważ, że po to robiłem te na "oko" d.py wyliczenia by od całości odjąć koszta ! Rozumiesz to teraz ?
Żadna żółć mnie się nie ulewa ale Tobie owszem tak i to bardzo ale piana wściekłości.

O jakich Ty maszynach mówisz ? Ciągnik vel Traktor, pług, agregat uprawowy, siewnik, roztrząsacz obornika, opryskiwacz, przyczepa. To było by chyba wszystko. Kombajn i prasa na cholewę Tobie ?
Amortyzacja hmmm jak brałeś kredyt na biznesplan albo w agencji to musiałeś to uwzględnić.

Przy okazji po kropce pisze się z dużej litery :)
PS: Podaj swoje wyliczenia dla 1ha pszenicy uwzględniając dotacje itp, oraz koszt sprzedaży zboża po obecnej cenie (100-120zł/m). Chętnie się douczę w imię wiedzy.
Tylko na Boga nie kupuj gospodarstwa bo aż takich głupców w tym kraju wielu nie ma, a na pewno nie takich malućkich po 10-20ha.
Nie bardzo też rozumiem po co z pyskiem wyskakiwać skoro można wyłożyć samemu swoją wiedzę. Przecież nie tylko ja bym na tym skorzystał.

00

Na babcię Jadzię podajcie te koszta dokładne uwzględniając dopłaty itp.
Czy Wy tego nie rozumiecie, że nikt tutaj nie jest przeciwko Wam do cholewy !

00

Stwierdziłem bezsporny fakt, a okazuje się że obraziłem polską wieś.Tą wieś która płaci KRUS,a o podatku dochodowym nawet nie słyszała.

00

Trudno się nie zgodzić z europosłem Wojciechowskim. Bo dlaczego w Unii nie wszyscy są traktowani jednakowo. Dla mnie przyczyna jest prosta - polskie rolnictwo jest wyjątkowo konkurencyjne dla tych największych w Unii i stąd takie, a nie inne traktowanie. Polska ma tą przewagę nad krajami starej Unii, że produkuje zdrową ekologiczną żywność, bo na glebach nie zniszczonych poprzez ich nadmierną eksploatację jak to miało miejsce w krajach starej szesnastki. Przyszłość rolnictwa leży nie w wielkich kombinatach rolniczych, ale w mniejszych często rodzinnych gospodarstwach zdolnych do produkcji zdrowej tak bardzo poszukiwanej żywności w tym także hodowli na tradycyjnych paszach. Europa to zrozumiała i już tam się mówi o zupełnie innym podejściu do tego tematu. Dlatego Polska jest w doskonałej sytuacji by stać się potentatem właśnie w produkcji takiej poszukiwanej żywności. Taka żywność to nie tania masówa z supermarketu. Eksportując ją zarabia się naprawdę duże pieniądze. Tylko czy decydenci w tym kraju mają tego świadomość? Jak znam życie to my na pewno pójdziemy w kierunku przeciwnym, bo u nas zawsze wszystko musi być inaczej. Kto trochę pomieszkał na zachodzie to wie jak smakuje kiełbasa, kotlet czy pomidor w Niemczech czy Francji, dlatego ci co do kraju przyjeżdżają po przekroczeniu granicy pierwsze kroki kierują do napotkanych przydrożnych karczm by wreszcie zjeść coś co jest smaczne i zdrowe.
Widzę, że niektórzy zabierający głos w tej kwestii są albo dyletantami, albo prześmiewcami chcącymi właśnie w ten sposób zaistnieć na forum.

00

Urągał kocioł garnkowi?

No, masz Chłopie pojęcie o pojęciu. Dobre hehehe.

Dzięki za docenienie trudu pracy rolnika polskiego. Wyszło szydło z wora.

00

"Tę" wieś. Nastepnego miastowego trzeba poprawiać.

00

chcielibyśmy płacić ZUS, bo wtedy mielibyśmy emerytury takie jak Wy - Miastowi,a w tej sytuacji, kiedy płacimy KRUS, nasza emerytura stanowi mniejszą połowę tego, co Wy otrzymujecie. A podatek dochodowy? Jak najbardziej. wtedy będziemy mogli odliczać i korzystac z ulg, tak, jak Wy. Teraz również nie mamy prawa korzystać z odliczeń.

00

tylko w naszym rejonie malo rolnikow sieje pszenice konsumcyjna a i ta do 100zl zadko kiedy dochodzi moze raz na 6 lat.
zazwyczaj rolnicy sieja jeczmien i pszenzyto tu za metr juz jest 40-60zl wiec cos ceny o 50% pozawyrzales .
Po 2 ceny podawane w internecie i telewizji nijak sie maja do stanu faktycznego.(mala anegdota) dzwoni sie do jednej czy 2giej masarni ile 1kg zywca kosztuje.odpowiedz jest zawsze z 30 do 40gr wyrzsza niz na notowaniach, ale co z tego jak dopowiada ze nie biora w tej chwili a jak juz zawieziesz to sprzedajesz 10-20 gr taniej.
wiec to co mowia nijak sie ma do tego co robia

00

nie mów tego tak głośno bo jak zacznie płacić ZUS i dochodowy i VAT to za chlebuś 1kg zapłacisz 20 złociszy a o mięsie czy wędlinie to przyjdzie ci tylko pomarzyć. Ziemniaczka to tylko jednego co drugi dzień będziesz mógł skosztować...........
Będzie za to można zwiększyć zatrudnienie w administracji państwowej.
Zobacz jaką kwotę w budżecie przeznaczyli rajcowie Piotrkowa
na tak zwane koszty własne!a co to jest to chyba wiesz!
Jaśnie Państwo lubi bywać na salonach a to kosztuje!

00