Stało się i już . A oddalił się z miejsca zdarzenia przez wewnętrzną panikę przed utratą wszystkiego co do tej pory zbudował. Jeżeli był trzeźwy to będzie wszystko ok. I nikt nie powinien go zwolnić z pracy w Policji. Gorsze żeczy się dzieją w zakładach pracy i nikt nie zwalnia za to ... Trzymaj się kolego.
Za obecnej władzy mam wrażenie, że wracamy do czasów po stanie wojennym, gdzie im wszystko było wolno. Nie dziwota, że zaufanie do nich leci na pysk. Dyktatury tak mają, a potem przychodzi przebudzenie społeczeństwa.
Po pierwsze sprawca uciekający z miejsca zdarzenia traktowany jest z automatu jako osoba nietrzeźwa, po 2 po 6h stawiając się na komende mógł przyjąść wlew z witamin itp, wydmuchać nie musiał nic po takim czasie. Po 3 za nieudzielenie pomocy też jest paragraf. Po 4 jak byłby trzeźwy, to przy potrąceniu wzywając policje miałby 50/50 że dalej będzie pracować, kwestia czy poszkodowana miała by urazy do czy powyżej 7 dni. A tak z automatu powinien dostać kopsańca i iść na cieciówke pilnować placów budowy, tam mogłby pić do oporu, chyba ze by pół budowy wynieśli, to też długo miejsca by nie zabawił :D
On nie był pijany. On jechał w maseczce nasączonej środkiem dezynfekującym.
Po pierwsze wywalic dyscyplinarnie,po drugie ukarac cywilnie,po trzecie ukarac za przestepstwo.
Doceniamy za wyłączenie AdBlocka na naszym portalu. Postaramy się, aby reklamy nie zakłócały przeglądania strony. Jeśli jakaś reklama lub umiejscowienie jej spowoduje dyskomfort prosimy, poinformuj nas o tym!
Życzymy miłego przeglądania naszej strony!