Kiedy mi złodziej ukradł oryginalne kołpaki od samochodu warte min. 480 zł, to pani policjantka powiedziała mi, że na internecie chodzą po 150 - 200 zł. Kiedy jej odpowiedziałem, że nie będę w internecie kupował od potencjalnego złodzieja, była zdziwiona. Po miesiącu dostałem z prokuratury informację o umorzeniu postępowania. To typowy przykład, by nie powiadamiać policji naszej "kochanej", bo przez takie lub podobne przypadki psuje się im statystykę. I nikt nie nagłaśniał mojego przypadku jak z cukierkami. Sprawa trafi do sądu - to chyba jakieś żarty !!!
Kiedy mi złodziej ukradł oryginalne kołpaki od samochodu warte min. 480 zł, to pani policjantka powiedziała mi, że na internecie chodzą po 150 - 200 zł. Kiedy jej odpowiedziałem, że nie będę w internecie kupował od potencjalnego złodzieja, była zdziwiona. Po miesiącu dostałem z prokuratury informację o umorzeniu postępowania. To typowy przykład, by nie powiadamiać policji naszej "kochanej", bo przez takie lub podobne przypadki psuje się im statystykę. I nikt nie nagłaśniał mojego przypadku jak z cukierkami. Sprawa trafi do sądu - to chyba jakieś żarty !!!
Nagroda dla Pana policjanta. Kradzież śmiesznych cukierków to widzi a jak trzeba naprawdę wkroczyć do akcji to odwracają glowe
A to może Robin Hood był. :) Chciał ze sklepu wynieść i podrzucić pod Dom Dziecka :)
Juz by mogl darowac te cukierki moze chlopina uzalezniony.od slodyczy brak mu bylo cukru w organizmie
To tylko wykroczenie nic wiecej mandat dostanie i tyle a na taka kwote kradzież to mała szkodliwosć społeczna
Ma słabość do cukierków. ;)
"PANA POLICJANTA" medalem trzeba nagrodzić :)
Gdyby zatrzymał go zwykły człowiek nie byłoby sprawy
Doceniamy za wyłączenie AdBlocka na naszym portalu. Postaramy się, aby reklamy nie zakłócały przeglądania strony. Jeśli jakaś reklama lub umiejscowienie jej spowoduje dyskomfort prosimy, poinformuj nas o tym!
Życzymy miłego przeglądania naszej strony!