Po co zabraniać pojedynku?
Pomiędzy przeciwników usypać górę siekier i zaczekać.
Na następną ustawkę będą musieli przeprowadzić nową rekrutację.
Co oni chcieli robić, nikt im nie udowodni, powinni się bić , a wtedy dopiero ich karac3 surowo
jakodpoczna po kilku latach to zrozumia jacy twardziele s jak brme przekroczą to już konczy się cwaniakwania zacznie się selekcj albo być albo odstawka
Za moje podatki zajmują się takimi rzeczami. Z jednej strony to niestety konieczne, ale z drugiej nóż się w kieszeni otwiera, gdyż siły i środki można by lepiej wykorzystać.
A przecież między sobą to niech się nawet ten... tylko żeby tych butelek z okien nie wyrzucali.
Doceniamy za wyłączenie AdBlocka na naszym portalu. Postaramy się, aby reklamy nie zakłócały przeglądania strony. Jeśli jakaś reklama lub umiejscowienie jej spowoduje dyskomfort prosimy, poinformuj nas o tym!
Życzymy miłego przeglądania naszej strony!