Jeżeli się pije w szemranym towarzystwie to tak jest. Ani bandziora, ani poszkodowanego mi nie żal.
I w ten oto sposób menel menela ręcznie nauczył zasad dobrego wychowania. Na naukę nigdy nie za późno! ;)
Ręczne nabijanie rozumu do głowy wiąże się z pewnymi skutkami ubocznymi. Cóż, trzeba wiedzieć, z kim się pije. Jeden poobijany, drugi być może pójdzie siedzieć. Jakoś żadnego z nich mi nie żal.
Ponoć alkohol poprawia humor. Mi poprawił. Najdziwniejsze, że był wypity nie przeze mnie i w dodatku w jakichś Ładzicach. ;)
Wyszło żulenie fajek.Ale niektórzy tak mają,po co kupować jak można na sępa.
Doceniamy za wyłączenie AdBlocka na naszym portalu. Postaramy się, aby reklamy nie zakłócały przeglądania strony. Jeśli jakaś reklama lub umiejscowienie jej spowoduje dyskomfort prosimy, poinformuj nas o tym!
Życzymy miłego przeglądania naszej strony!