Budżet na 2018... A jeszcze za 2017 połowa nie zrobiona np. Wjazd na osiedle Łódzka..jak nie było, tak nie ma..i chyba nie będzie..a juz niedługo druty zaczną przebijać opony..
Zatrudnienia szuka młody Stuhr nie ma ról przez PiS , może on mógłby całować gdzie kto chce- jak to on mówił , mielibyśmy niezły Tu polew.
Głupota głupota i jeszcze raz głupota.Jezdnia to nie miejsce na dawanie całusków rozpieszczonym bachorom. Szkoda że nie daje się autem wjechać do samej szatni bo i takich rodziców też by nie brakło w naszym mieście.Jest straż miejska więc niech gania każdego dnia niezdyscyplinowanych rodziców i nakłada mandaty za blokowanie ruchu. Na przykład szkoła 12 przy Belzackiej. Tam jest koszmar przed szkołą a przecież jakieś 300 metrów dalej jest przykościelny parking który w ciągu tygodnia świeci pustkami ale dla rodziców to za daleko żeby zaprowadzić dziecko przed szkołę.A kolejną kwestią jest to że szkoły dysponują dość dużymi powieżchniami niezagospodarowanych terenów które można by przeznaczyć na parkingi dla pracowników szkół.
Na Wysokiej mzk-i jeżdżą tylko w jedną stronę bo brak miejsca na mijanie, a jeszcze strefa parkowania? Może w ogóle zrobić ją "ślepą" a z niej jeden wielki parking. I postawić tak lubiane w PT parkomaty.
Ktoś zobaczył gdzieś durnotę, i uznał, że jest ona "warta uwagi", i że trzeba ją koniecznie implementować i u nas. Dla uzasadnienia hasło-klucz: "bezpieczeństwo najmłodszych". Bo teraz przecież normą stało się podwożenie swoich progenitur pod samą szkołę. Wysadzenie 50 metrów dalej w głowie się nie mieści, bo przecież na tym dystansie mogłoby się młodemu "coś stać". Trzeba teraz podjechać pod same drzwi szkoły i jeszcze przytulić i pocałować czule, jakby pociecha była odprawiana na wojnę i szansa jej ponownego zobaczenia była bliska zeru. Niektórym dziś w głowie się nie mieści, że dziecko mogłoby samo pójść piechotą do szkoły ten kilometr czy nieco więcej. A później narzekanie, że rośnie grubas, a w dodatku niesamodzielna pierdoła. Nawet ci, co nie mają samochodów, to odprowadzają do szkoły - nawet trzecio- czy czwartoklasistów. To jest po prostu żenujące.
A jeszcze całkiem niedawno były czasy, gdy dzieciaki (z pierwszych klas też!) same chodziły do szkoły z tornistrem na plecach i workiem z kapciami w ręce. Nikt z tego powodu nie panikował, mimo tego, że pod szkołami nie było przeprowadzaczy.
Pewnie zaraz ktoś mi "wyjaśni", że teraz są "inne czasy". Tak, to jest prawda, że są "inne czasy". Głupsze czasy.
przed dworcami pkp/pks też by się przydało, nie trzeba by było stawać w zatoczce przystanku
Miało być lepiej a wyszło...
Znak informuje o zatrzymaniu do 1 minuty. Niestety. Niektórzy parkują godzinami.
DO tego znak informujący że to jest parking. Jedno zaprzecza drugiemu.
Co na to komisja bezpieczeństwa?
Doceniamy za wyłączenie AdBlocka na naszym portalu. Postaramy się, aby reklamy nie zakłócały przeglądania strony. Jeśli jakaś reklama lub umiejscowienie jej spowoduje dyskomfort prosimy, poinformuj nas o tym!
Życzymy miłego przeglądania naszej strony!