Warto zainwestować kilka zł w niezmywalny marker. Podpisana wiązanka czy znicz nie jest już tak łakomym kąskiem dla złodzieja. Podejrzewam, że w tym roku będzie więcej amatorów cudzej własności...
W związku z takimi cenami lepiej wiązanki i znicze kupić wcześniej i nie czekać do ostatniej chwili. Ja tak zrobiłam. 1 listopada będą jeszcze droższe.
No i zaczyna się coroczne szaleństwo! Jak najwięcej zniczy, kwiatów, ozdób, chryzantem, itd. żeby było na bogato, żeby ludziom pokazać, że nie żałujemy, że się postawimy i zastawimy, a jak najmniej refleksji o przemijaniu, modlitwy, zadumy etc. To dobrze, że dbamy o groby, że zapalamy znicze, przynosimy kwiaty itd. ale przydałby się tutaj jakiś umiar. Niektórzy na tym naszym szaleństwie zarabiają ładne pieniądze, które my bezmyślnie wydajemy i przyczyniamy się przy okazji do produkowania sterty śmieci, które potem zalegają na cmentarzach. A może by tak zapalić 1, albo 2 znicze, zamiast 20 na grobie naszych bliskich i położyć jedną wiązankę kwiatów, zamiast 10, a za to więcej czasu poświęcić na wspomnienie tych zmarłych, refleksję o przemijaniu i nieuchronności własnej śmierci, jeśli jesteśmy religijni, to oczywiście na modlitwę za tych zmarłych, zamiast popadać w paranoję prześcigając się w ilości i wielkości zniczy i kwiatów na naszych grobach? Szkoda, że to ważne święto utraciło w dużej mierze duchowy charakter, a stało się jedną z okazji do wydawania przez jednych i zarabiania przez innych dużych pieniędzy, jak to zazwyczaj w kapitalizmie bywa... Szkoda... Ja zdecydowanie nie lubię chodzić na cmentarz na Wszystkich Świętych, bo tam nie ma zadumy i ciszy, tylko zgiełk, hałas i rozmowy o cenach zniczy i kwiatów!
Doceniamy za wyłączenie AdBlocka na naszym portalu. Postaramy się, aby reklamy nie zakłócały przeglądania strony. Jeśli jakaś reklama lub umiejscowienie jej spowoduje dyskomfort prosimy, poinformuj nas o tym!
Życzymy miłego przeglądania naszej strony!