W 1920 roku Ukraińcy nie walczyli o niepodległość Polski, tylko o swoją własną. A to, że zostali później wykiwani to już kwestia polityki. Podobnie my nie biliśmy się podczas II wojny światowej o wolność świata, tylko o swoją niepodległość i też zostaliśmy sprzedani. A w ramach akcji braterstwa Ukraińcy mogliby wskazać, gdzie na Wołyniu znajdują się doły śmierci, bo ja nadal nie wiem gdzie znajdują się szczątki mojego dziadka a też chciałbym móc zapalić na grobie świeczkę.
Może Ukraińcy zapalą płomień "braterstwa" w tych miejscach gdzie UPA wymordowało Polaków?
Bardzo mi pachnie prowokacją i manipulacją OUN - UPA. Jak jest w to zamieszany Andrzej Seweryn i ambasador ukraiński w Polsce i podobne osoby, to polskie służby specjalne powinny mieć to pod ścisłą kontrolą i raczej należy być czujnym i ostrożnym. Niestety.
Doceniamy za wyłączenie AdBlocka na naszym portalu. Postaramy się, aby reklamy nie zakłócały przeglądania strony. Jeśli jakaś reklama lub umiejscowienie jej spowoduje dyskomfort prosimy, poinformuj nas o tym!
Życzymy miłego przeglądania naszej strony!