Jeden nawalony 20 latek w tamtym roku wracając z Mango skosił kilka słupków na żelaznej. Wracał po imprezie Coltem do Bujen do domu. No i co? Oczywiście chłodnicę, rejestracje i części zderzaka pozabierała jego rodzina. Do tej pory jeździ autem. Czemu nic mu nie zrobiono? Czemu on dalej jeździ? A co jeżeli on kogoś zabije?
0,5 promila i od krawężnika do krawężnika? To na pewno nie Słowianin.
Jaka tam plaga ledwie dwa zdażenia a tak na marginesie dodam ,że ci panowie to cienkie Bolki w piciu bo co to promil alkoholu więc po co się biorą za jechanie .Mój sąsiad ponad 5 promili miał i jechał prosto rowerem i tak z ciekawości zmieżylismy alkomatem to sam był zdziwiony ,że tyle pokazało.Młodzi malo wprawieni jeszcze w końcu ktos budzet dziurawy musi wspomagać
Doceniamy za wyłączenie AdBlocka na naszym portalu. Postaramy się, aby reklamy nie zakłócały przeglądania strony. Jeśli jakaś reklama lub umiejscowienie jej spowoduje dyskomfort prosimy, poinformuj nas o tym!
Życzymy miłego przeglądania naszej strony!