Nikt w porównywaniu likwidacji targowiska z 1927 roku do próby likwidacji obecnie nie bierze pod uwagę, że wtedy nie było żadnych "konsultacji" z kupcami i gdyby nie, cytuję: -"kordon konnej policji skutecznie blokował dojazd do targowiska i kierował rzekę ludzi za miasto, w stronę tzw. Tomiczczyzny".- "Policjanci i magistraccy urzędnicy byli nieprzejednani. Tu i ówdzie słychać było podniesione głosy, wkrótce nagle uciszane świstem policyjnej nahajki."- to do dziś prawdopodobnie nikt nie zmusiłby "kupców" by przenieśli się na nowe miejsce handlu.
Jeśli ktoś uważa że jest bałagan na targowisku , nie ma dojazdu do bloku to należy zwolnić kierownictwo targowiska.To zawsze ono odpowiada za prawidłowość funkcjonowania tego miejsca.Tylu pracowników jest zatrudnionych do obsługi targowiska (chyba 6 osób),że mógłby ktoś przejść po targu i dopilnować aby wszystko grało .
Czy nikt nie widzi tego bałaganu, dziadostwa wylewającego się na ulice?
Drodzy mieszkańcy. Sa na internecie zdjecia jakie sa przychody z hali targowej mianowicie. 316 396,00 za oplaty targowe. Za rezerwacje 254 334,00.za rok 2019.jak myslicie do czyich kieszeni siegnie zadluzone miasto po likwidacji hali. Do naszych. A jest scenariusz ze jak Ptak sprzeda swoj teren i nie będzie żadnego rynku. To wtedy jeszcze odejdzie z wplywow do miasta 260 320,00.wszystko dokładnie rozpisane. Wtedy będziemy jezdzic na rynek do Bełchatowa czy Tomaszowa. Jeszcze zaplaczemy za halą. Nikt nic nie robi zeby coś zmienić na lepsze dla Wszystkich i mieszkańców i handlujacych.
Popieram decyzję ograniczenia targowiska, jedyna dobre decyzja Prezydenta.
Który prezydent miasta Piotrkowa trybunalskiego rozpoczął tradycję wożenia czterech liter limuzyną z szoferem, do pracy i zpowrotem ??
Każdy handel to zysk. Powiedział kiedyś jeden mądry. Nie bójcie się handlować w centrum miasta. Właśnie ten zgiełk to rozwój. Miasto powinno rozwijać się od środka, od rynku. Jak jakimś radnym to przeszkadza to trzeba ich zmienić. Do likwidacji też winna iść opłata targowa.
Gdzie radni PO i PSL ,za jakim opowiadają się rozwiązaniem?Określają się jako postępowi?Podpisy na swoje kandydatury chętnie zbierali w okolicach hali.
Wszędzie na świecie jak s?e okazuje poza PT mieszkańcy sobie chwalą możliwość zrobienia takich zakupów, wręcz nawet jest to traktowane jako tradycja i chluba, dla przykładu Notting Hill w Londynie którego miasto jak sądzę ma dłuższy staż niż 800lat istnienia.
Ale, u Nas nie, u Nas wygoda...
I zamiast miasto szukać rozwiązań jak usprawnić dojazd mieszkańcom, zamyka takie miejsce.
A później zapierd.... taki jeden z drugim samochodem w drugi koniec miasta korkując i narzekając jak to miasto jest zakorkowane?
Doceniamy za wyłączenie AdBlocka na naszym portalu. Postaramy się, aby reklamy nie zakłócały przeglądania strony. Jeśli jakaś reklama lub umiejscowienie jej spowoduje dyskomfort prosimy, poinformuj nas o tym!
Życzymy miłego przeglądania naszej strony!