Środowiskowa lojalność wzięła tym razem górę, ciekawe co na to rodzina mężczyzny z Częstochowy, który zginął w tym wypadku. Areszt tymczasowy w podobnych przypadkach nie jest czymś niespotykanym, tutaj podniesiono go do rangi prześladowania, niemalże ukamienowania bezbronnego.

00

Tym razem jednak trzeba się z Tobą nie zgodzić.
Z prawnego punktu widzenia nie było akurat w tym przypadku żadnych przesłanek dla zastosowania najbardziej dolegliwego z możliwych środków zapobiegawczych, czyli aresztowania. Sąd Rejonowy w Piotrkowie popełnił błąd (swoją drogą, to zawstydzające) i teraz wydając poprawną decyzję, próbuje poniewczasie ratować twarz.
Prokuratura nie powinna była w ogóle z takim wnioskiem występować, a sąd tego wniosku uwzględniać.
Szkoda, że także przedstawiciele piotrkowskich organów ścigania i wymiaru sprawiedliwości dokładają się do kompromitacji Polski wciąż nieradzącej sobie z nadużywaniem stosowania aresztu tymczasowego. Zechciej to jednak, Doker, zauważyć. A tak w ogóle - pozdro!

00