cyt." W słoneczne sobotnie przedpołudnie mężczyźni przeszli ulicami miasta rozważając tajemnice bolesne oraz śpiewając religijne pieśni". No cóż. W pewnym wieku jak się jest to bolesność musi być. Ale nie koniecznie trzeba o tym wspominać publicznie. Pieśni religijne można zaś śpiewać w jednym z wielu kościołów nie strasząc na ulicy "niewiernych".
Co miesiąc mamy dwa artykuły:
Pierwszy, że różaniec się odbędzie, a drugi, że się odbył.
Czy sprawa praktyk religijnych garstki ludzi jest naprawdę tak ważna dla miasta i regionu? Jeśli tak, to napiszcie też o świadkach Jechowy, stojących codziennie na Słowackiego.
Po co ktoś wstawia informacje o tym,jest to niech sobie jest, ciągle tak samo, po co o tym pisać.
?Dlaczego brak mojego poprzedniego komentarza?Nie można publicznie kogoś poprosić o zwrot czegoś swojego?
W dzisiejszych czasach ludzie wierzą w ciemnoty i zajmują się zdewociałymi durnotami ?.
Do pana Stanisława: podejrzewam, że ten pański dłużnik jest i moim dłużnikiem, który o kilku lat zalega z długiem. Na wszelki wypadek podaję, że ma na imię rozpoczynające się na literę "R". Zgadza się?
Doceniamy za wyłączenie AdBlocka na naszym portalu. Postaramy się, aby reklamy nie zakłócały przeglądania strony. Jeśli jakaś reklama lub umiejscowienie jej spowoduje dyskomfort prosimy, poinformuj nas o tym!
Życzymy miłego przeglądania naszej strony!