Zygmunt,zygmuntowicz z nauczycielskiej pensji cienko musi prząść,dom utrzymać,samochody,wakacje po sezonie,nikt nie dzwoni,nie zaprasza,żadnych zleceń,szarość dnia powszedniego proletariusza który spadł z piedestału musi być okrutna.
1 maja został wybrany jako Międzynarodowy Dzień Solidarności Ludzi Pracy przez kongres założycielski II Międzynarodówki. Święto Pracy było największym spektaklem propagandowym PRL. Obchodom zawsze towarzyszyły pochody w każdym polskim większym mieście, a władze nigdy nie żałowały pieniędzy na ich organizację. Święto polskich socjalistów zostało po II wojnie światowej przejęte przez komunistów, a w PRL władze uznały je za święto państwowe. 1 maja stał się jednym z symboli Polski Ludowej. Dla jednych symbolem zniewolenia społeczeństwa, dla innych czasem zabawy i radości.
Wyklęty powstań Ludu Ziemi,
Powstańcie, których dręczy głód,
Myśl nowa blaski promennymi....
Pamiętam jak w dzieciństwie, w szkole, katowano nas tą "pieśnią" robotniczą.
Siedem osób,7 ,7 ,7 ,7, to cała lewacka organizacja w EP ! Pięknie,cudownie,wspaniale ! Chyba trzeba toto rozwiązać,wykreślić martwe dusze i rozwiązać.
Kiedyś to były majówki, pochód, festyn z zabawą do białego rana, no i te kiermasze gdzie wprost z samochodu można było kupić, kiełbasę, kaszankę pakowaną w Trybunę Ludu, no i flaszkę wódki. I każdego było na to stać, tylko w sklepach brakowało, z wyjątkiem 1 maja, i 22 lipca!?
Brawo Lewica! Nie dajcie się pisowcom bo zniszczą Polskę już do końca!!!
Doceniamy za wyłączenie AdBlocka na naszym portalu. Postaramy się, aby reklamy nie zakłócały przeglądania strony. Jeśli jakaś reklama lub umiejscowienie jej spowoduje dyskomfort prosimy, poinformuj nas o tym!
Życzymy miłego przeglądania naszej strony!