Uważam, że problem leży zdecydowanie gdzie indziej a mianowicie w tym skostniałym do szpiku kości systemie. ZNP jest opanowany od wielu wielu lat przez lewactwo. Starsze, naburmuszone wiecznie Panie (piszę Panie, ponieważ w ogromnej większości nauczyciele są płci żeńskiej) uważają, że wszystko im się należy bo od lat tak było i tak być musi. Natomiast młodzi, ambitni nauczyciele, którym się chce i którzy potrafią nawiązać kontakt z dzisiejszą młodzieżą - a myślę, że o to coraz trudniej, bo szkoła powinna nie tylko wbijać do głowy książki ale i uczyć życia - odpuszczają, ponieważ nauczyciel stażysta, po studiach zarabia ŻENUJĄCE grosze!!! Dlaczego nikt odważny nie poda jakie są rzeczywiste pensje nauczycieli mianowanych i dyplomowanych??? Moim zdaniem przydało by się w tej grupie zawodowej duuuuże przewietrzenie. Zabrać leśnym babciom, które mają po 4000-5000 zł i do tego godzinki w kilku szkołach a w to miejsce przyjąć młodych i dać im godziwe pieniądze. Poza tym uważam, że jest to grupa zawodowa przesiąknięta układami, nepotyzmem itp.

35

Biedni nauczyciele... zmuszają ich do ciężkiej pracy za marne pieniądze. Oni chcieliby się zwolnić i znaleźć pracę za wymarzone pieniądze ale im nie pozwalają. To są prawdziwi męczennicy.

38

Tylko strajk! Mam dość

24

Oj biada tej nacji gdzie nauczyciel pogardą stoi. I tyle w temacie

20

Większość osób komentujących napewno pamięta czasy początku lat 90 albo 2000. Dzieciaki były spokojne a na całą szkole trafiło się 3 albo 4 łobuzów. Teraz dzieciaki są okrutne względem siebie i nie tylko. Większość odnosi się do nauczycieli z pogardą. Kosz na śmieci na głowie, próby zastraszania czy zapaleniw samochodu dyrektorowi gimnazjum nr 5! Nikt już o tym nie pamięta!?

30

Przedstawię czarny scenariusz masowej zmiany pracy przez nauczycieli i p?jścia do Lidla i biedronki. Braki kadrowe. Brak wykwalifikowanych nauczycieli. Lekcje fizyki prowadzone przez osob3 po ROCZNYCH studiach podyplomowych. Zamknięte przedszkola co w efekcie spowoduje brak możliwości pójścia do pracy wielu matek lub ojców. czy my naprawdę chcemy żeby nasze dzieci były uczono przez sfrustrowanych, nieszczęśliwych ludzi? Będzie bardzo źle jeśli nauczyciele was posłuchała i pójdą pracowac do Biedronki. Bo niestety często tą kasjerka czy inny pracownik fizyczny nie będzie mógł go zastąpić i uczyć w szkole nasze dzieci. Polecam zagłębić się w lekturę o fińskim systemie edukacji to wtedy może zrozumiemy ile czeka nas zmian by w naszych szkołach było dobrze.

61

Jestem dyplomowanym + dwa dyplomy magisterskie (filologia angielska i pedagogika) + dwa kierunki podyplomowe + 15 lat pracy w szkole = 2.700 zlotych na rękę. Jakieś komentarze?

64