ja też tam byłem , moje dzieci były poszkodowane, jedno w 30% leżało w Krakowie . Reanimowałem chłopca za nim przyleciał helikopter i przejęli ratownicy ,który zmarł na oczach siostry i rodziców .Oddałem wszystkie ubrania rannym . W szpitalu w Zakopanym pomagałem służbom medycznym , bo były potrzebne każde ręce nawet zwykłego turysty . Taki mieliśmy weekend . A pózniej wycieczki Piotrków-Kraków szpital . Chcieli ze mną przeprowadzić wywiad ale po co. Nie czuje się bohaterem tylko turystom który pomagał innym
TOPR ratowali a nie lansowali się na cudzej krzywdzie (medali nie obebrali gdyż twierdzili ,że nie robili tego dla medali ).
U niejakiego pana Roberta Sz. było " nieco " inaczej jakby odwrotnie .
Widzicie różnice ?
oo (Gość)14 godzin temu, 16:20
Co ma piernik do wiatraka.... Bardzo współczuje tym ludziom co byli poszkodowani, wybaczcie ale im odznaczenie niby za co????? Tu jest mowa o osobie, która podczas urlopu bezinteresownie brała udział w akcji ratowniczej. Ratownik był na urlopie, nie musiał , nic nie musiał a jednak ruszył z pomocą......
Jak to nie musiał? Przecież to ludzki odruch człowieka, który jest ratownikiem. I czy on jest na urlopie, zwolnieniu ? widząc krzywdę ludzką jego obowiązkiem jest pomoc.
Dobrze,że pomaga. Żeby jeszcze się przy tym tak nie lansował, to byłoby super.
Dokładnie a gdzie pomoc na rehabilitacje osób z naszego regionu, które tak bardzo ucierpiały podczas tej tragedii?? O nich się już zapomniało, a będą to nosić do końca życia
Gratulacje,ale z rąk pisowskiego przedstawiciela bym nie odebrał !!!!!!!!!!!
Doceniamy za wyłączenie AdBlocka na naszym portalu. Postaramy się, aby reklamy nie zakłócały przeglądania strony. Jeśli jakaś reklama lub umiejscowienie jej spowoduje dyskomfort prosimy, poinformuj nas o tym!
Życzymy miłego przeglądania naszej strony!