Piotrkowianie stosują się do zasad i pozostali w domach... A mieliśmy wyjście? Część straciła lub straci pracę. Nie stać nas na mandaty...
EP dogaduje EPI a prawda jest taka że Piotrków jest największym "producentem słoików" w Polsce
tak powinien wyglądać Piotrków na co dzień , a nie od pandemii... no może poza parkiem
Rozumiem zakazy w mieście ale takie np wędrowanie gdzie wędkarz jeden od drogiego musi mieć odległość takie zakazy jak spacery po lesie przecierz każdy idze na spacer a nie spotykać się i chodzić w grupie to jest nie mądre
Patrzę przez okno na ul. Kostromską i wiedzę co chwilę jadące samochody. Dokąd dziś można legalnie jechać? Do kościoła? Przecież wpuszczają tylko 5 osób. Do sklepu? Dzisiaj pozmykane! Do pracy? Chyba mało kto dziś musi pracować. A więc może do jakiejś dyżurującej apteki? Może to sporadyczne przypadki! A pozostali dokąd jadą? Zapewne OWIEDZAĆ RODZINĘ, a powinni siedzieć w domu! My nie jesteśmy narodem zdyscyplinowanym. Mamy niestety we krwi kombinowanie, jakby tu przechytrzyć np. policjanta, jakby tu ominąć przepisy, bo przecież Polak potrafi, bo każdy orze, jak może itd. Dlatego czarno to widzę i możemy mieć drugie Włochy, tylko, że wtedy, przy fatalnym stanie naszej służby zdrowia, możemy już sobie zamawiać trumny, bo później ich zabraknie! Ja też miałby kogo odwiedzić, ale siedzę na d... i dobrze mi z tym! No co? Dalej macie ochotę odpalać brykę i jechać do szwagra, do cioci, do wuja, do stryja, do wnusia, do teścia, do brata, do kuzyna, do pociotka itd.?...
Doceniamy za wyłączenie AdBlocka na naszym portalu. Postaramy się, aby reklamy nie zakłócały przeglądania strony. Jeśli jakaś reklama lub umiejscowienie jej spowoduje dyskomfort prosimy, poinformuj nas o tym!
Życzymy miłego przeglądania naszej strony!