proszę się przejechać do Szydłowa i wtedy zobaczymy tysiące hektolitrów wody wylewanych na pola.
Do wątków do zbadania dodał bym jeszcze:
- działa przeciwgradowe porozstawiane wokół miasta (nawet jeśli ich skuteczność jest minimalna, może to wpływać na zachwianie ogólnego bilansu. Często jest tak, że chmury widać na radarze wszędzie dookoła tylko nie w Piotrkowie),
- te same gospodarstwa zużywają ogromne ilości wód podziemnych (zwróćcie uwagę przejeżdżając obok, armatki wodne tam chodzą non stop a wodę biorą z wodociągów lub ze studni - w obu przypadkach masowo zużywają wodę podziemną),
W obu powyższych przypadkach powiedział bym że to typowe uspołecznianie strat, oczywiście zyskują właściciele gospodarstw i ich pracownicy ale traci cała okolica bo wody coraz mniej.
podobno Piotrków wyludnia się, a tu proszę ciach -prach i w miejscu dawnych ogrodów w samym centrum między Szkolną a Polną, powstaje pięć nowych bloków kolejna betonoza i wielkie zdziwienie ,że woda płynie Polną do Ryneczku tam jest górka. może jednak należy odkryć Strawę na skwerze Rawity-Witanowskiego i stworzyć tam ładne bulwary miejsce do spacerów i zabaw dla dzieci jest potencjał.
starajmy się naciskać na dwóch producentów sadzonek z dwóch stron miasta na ingerencje w pogodę poprzez wystrzały rozpraszające chmury. Każda burza jest rozproszona poprzez armatki dwóch producentów, żadna burza nas nigdy nie ominęła, każda jest rozproszona poprzez wystrzały.
Jednym słowem,Piotrkow jest jednym z najgorszych miast do życia w kraju,latem żar,upał,w blokach trudno wytrzymac bez klimatyzacji ,zimą potężny smog,nie ma czym oddychać.Nikogo już nie dziwią statystyki,że ludzie w Piotrkowie żyją najkrócej.
Panie redaktorze Stachaczyk z tym zurbanizowaniem powiatu piotrkowskiego i okolic to bym polemizował. Ot miasto nawet nie średniej wielkości od takie sobie. Ilość dróg "olbrzymia" też budzi wątpliwość. Wszak poszczególni włodarze gmin sąsiednich ciągle występują o nowe środki na ich budowę i remont. Ale, ale ...naście lat temu prezydent Chojniak zawierzył Piotrków Opatrzności i ta pewno zrozumiała ,że przed opadami....obfitymi to realizuje....
Głupoty pleciecie raz pada raz nie już zapowiadają burze a zima zamiast śniegu ciągle pada deszcz natura sobie sama poradzi i uzupełni wszystkie niedobory teorie to domysły które wogole się nie sprawdzają w realu.
A poza tym jak się zakopuje rowy doprowadzające kladzie kostkę zamiast trawy i drzew to tak jest ziemia zatrzymuje wodę a beton ja wysusza więcej zielonych terenów a wody będziemy mieli w brud
Doceniamy za wyłączenie AdBlocka na naszym portalu. Postaramy się, aby reklamy nie zakłócały przeglądania strony. Jeśli jakaś reklama lub umiejscowienie jej spowoduje dyskomfort prosimy, poinformuj nas o tym!
Życzymy miłego przeglądania naszej strony!