O, wskoczyła tu dość już archiwalna wypowiedź, choć problem wciąż aktualny i palący, a na dodatek ci tam, z tych alej i z tych Wiejskich, nawet słowem się dotąd nie zająknęli na temat jego rozwiązania. Są tak zajęci rządzeniem Polską!
Ale do rzeczy. Ty, Monia, kpisz czy o drogę pytasz?
A niby co miałoby być z tymi dziećmi, jeżeli będą domy dziecka zwane brzydko bidulami zamykane wreszcie?
To, co w wielu innych unijnych krajach!
Powinny normalne rodziny znaleźć.
Już dawno!
droga Moniu uważam ,iż Pan Piotr po pierwsze na pewno jest kochany
po drugie który normalny rodzic zostawia swoje dziecko
po trzecie jeśli normalni ludzie pragną mieć dzieci i starają się o nie,takie dzieci nie trafiają do domu dziecka,,,,
szczytny cel owszem,dzieci one wszystkie nasze są,ale czemu właśnie one muszą płacić za głupotę rodziców,
po czwarte jeśli mają wegetować w bidulu lepiej będzie znaleźć dzieciakowi normalny dom,jeśli nawet taki dom miałby być daleko od bidula,.......
38-milionowe polskie społeczeństwo, w 99 procentach deklarujące katolicyzm, przedmurze chrześcijaństwa, ostoja wiary w Europie, naród który wydał papieża Jana Pawła II, do tego dodać miliony rozsianych po całym świecie Polaków /nie może/nie chce/nie potrafi/* przygarnąć 24, może 25 tysięcy dzieci. W różnej formie organizacyjnej, ale do domu!
Ale nad znalezionym pieskiem Polak się trzęsie! Przygarnie! I to się chwali!
Ale nad gołąbkami w mieście lituje się każdy mieszkaniec i krzywdy ptaszkom zrobić nie pozwoli. I to jest chwalebne.
A kolejne rzundy, od tych chorych, peerelowskich poczynając a na teraźniejszych, normalnych(?) już kończąc, /nie mogum/nie chcum/nie potrafium/* obywatelom stworzyć na tyle sprzyjających warunków, aby te dzieci trafiły do mam i ojców w trzy miesiące!
A władze kościelne, państwowe, partie polityczne i rzesze rodaków, tak są zajęte, ciągnięciem krzyża, każdy w swoją stronę i każdy dla własnego interesu, że wszyscy jakoś w tej szarpaninie zapomnieli o... Panu Jezusie spoglądającym z tego krzyża z miłością, ale bardzo boleściwym wzrokiem na te 24, może 25 tysięcy bijących małych, młodych, serduszek i serc...
A każdy dobrze mówi. I ojciec Rydzyk. I poseł Palikot. Wszyscy oni dobrze mówią. I dobrze chcą.
A rzeczywistość... skrzeczy!
_____
PS (*) niepotrzebne skreślić
http://pl.wikipedia.org/wiki/Matka
a dom dziecka to nie rodzic,a tym bardziej NIE MATKA
tylko inteligentny facet może niepotrzebne skreślić
Pozdrawiam serdecznie....
Doceniamy za wyłączenie AdBlocka na naszym portalu. Postaramy się, aby reklamy nie zakłócały przeglądania strony. Jeśli jakaś reklama lub umiejscowienie jej spowoduje dyskomfort prosimy, poinformuj nas o tym!
Życzymy miłego przeglądania naszej strony!