cyt: "(...) i jakikolwiek błąd mógłby spowodować ogromny chaos komunikacyjny - mówi Maciej Zalewski z łódzkiego oddziału GDDKiA."
Taa, akurat - od kiedy to GDDKiA się przejmuje chaosem na remontowanych drogach?
Picu, picu, mój dziedzicu.
Tak jak się GDDKiA przejmuje chaosem na DK12 w Przygłowie.
Żenada, co za dziady, jak można przez rok nie skończyć budować jednego wiaduktu.
Przemo, najwyższa pora zostać budowlańcem, Ty na pewno wybudowałbyś wiadukt w tydzień, ale cóż pozostaje browar i telewizor, a do tego ponarzekać nie mając o niczym pojęcia.
Drobne szczegóły techniczne? Byłem tam wczoraj wieczorem z ciekawości i co zobaczyłem? Brak warstwy ścieralnej asfaltu czy brak barierek ochronnych na wiadukcie to nie są "drobne szczegóły". Nie twierdzę że to dużo pracy, ale nie są to na pewno sprawy "drobne".
Tak wyglądał wiadukt w poprzednią niedzielę, 11.09.2011 r.:
GDDKiA zawsze ma jakis problem. a chaos....w całej polsce jest zwiazany z remontami chaos
A Ty co? Masz pojęcie?
Ciekawe, czy w cywilizowanych (nie takich jak 3 świat, czy Polska) krajach też tak się organizuje prace drogowe - w trakcie największego natężenia ruchu, ciągnące się miesiącami, a po oddaniu - natychmiast remontowane itd, itp.
Generalnie nieefektywnie, często "wyrzucając pieniądze w błoto".
Byłam tam dzisiaj, tj. 19.09. Niestety nie było wstęgi do przecięcia. Zaawansowanie prac jest w czarnej d.... Pozdrawiam GDDKiA. To jest kolejne przesunięcie terminu oddania wiaduktu. Reszta dróg i mostów w kraju wygląda tak samo.
podobno "drobnym szczegółem technicznym" była niemożność przybycia Jaśnie Panującego Najlepszego w dziejach IV RP Ministra Grabarczyka...no comment
Doceniamy za wyłączenie AdBlocka na naszym portalu. Postaramy się, aby reklamy nie zakłócały przeglądania strony. Jeśli jakaś reklama lub umiejscowienie jej spowoduje dyskomfort prosimy, poinformuj nas o tym!
Życzymy miłego przeglądania naszej strony!