Najsłynniejszym Polakiem we Włoszech był papież,najsłynniejszym Włochem w Polsce jest showman:))))
W odróżnieniu od kobiet gdzie najsłynniejszą włoszką w Polsce była Bona Sforza.
Czy to pisał ktoś po zawodówce?
W języku polskim nazwiska się odmienia - powinno być: Materów.
Bo to była Ewelina (bez nazwiska) i Grzegorz Matera. Proste wytłumaczenie. Powiem Ci tak. Zawsze prawie wszystko co napiszą można jakoś wytłumaczyć. Trzeba tylko odrobiny dobrej woli i chęci.
Pan Małż (Cozza), ożeniony w Polsce Makaroni, choć pochodzi z Mediolanu, prowadził w Piotrkowie Trybunalskim weneckie walentynki - Valentine's Day. Rzeczywiście, Europa da się lubić!
Przepraszam, ale według jakich kryteriów uznano tutaj, że ten Cozza to jest najpopularniejszy Włoch w Polsce?
Bo dla mnie jest Francesco Petrarca najważniejszy.
Dla mojego męża, inżyniera - postać nr 1 Italii to Leonardo da Vinci.
Moja teściowa za takiego uważa Enrico Caruso.
A dla tej starszej pani, co naprzeciwko nas mieszka samotnie, taką osobą jest Jan XXIII.
Czytałam też, że dla śp. Czesława Niemena byłaby to Farida.
Pan Mietek - hydraulik, po którego w razie awarii dzwonimy, za najpopularniejszego Włocha uważa z kolei swego kolegę po fachu - Drupiego.
Nie jestem pewna, ale podejrzewam, że dla wszystkich polskich entuzjastów bunga bunga czy jak tam to się nazywa, Włochem najpopularniejszym nie jest żaden Paolo, tylko Silvio.
I to budzi mój zdecydowany sprzeciw. Bo żyjemy w katolickim i tradycyjnym kraju, a Polakom nie będącym związanymi sakramentem małżeństwa ktoś funduje weekend w hotelu?! Zgroza.
Wszystko w porządku, jeżeli Monika i Grzegorz oraz Ewelina i (również) Grzegorz, zakwaterowani zostaną w osobnych pokojach hotelowych.
Bo jakoś my z mężem nie bardzo sobie jesteśmy w stanie wyobrazić, że mieliby oni spędzić noc w jednym, wspólnym łóżku! Wszakże byłby to grzech śmiertelny! Grzech na sumieniu mieliby także organizatorzy tego romantycznego konkursu. Gdzie my jesteśmy? Dokąd zmierzamy?
I żeby jeszcze z grzesznością swoją po mediach się obnosić?!
Delbana rozebrałaś walentynki do golasa a może golca. Ale rozebrałaś. Bez mydła.
Delbana musze Cię rozczarować... Dostalismy jeden pokój i na dodatek z jednym łóżkiem:)
Doceniamy za wyłączenie AdBlocka na naszym portalu. Postaramy się, aby reklamy nie zakłócały przeglądania strony. Jeśli jakaś reklama lub umiejscowienie jej spowoduje dyskomfort prosimy, poinformuj nas o tym!
Życzymy miłego przeglądania naszej strony!