Chyba starszy bezmózgi osobnik - leniwiec kupił młodszemu orangutanowi dopalacze i razem dopalili pokarm, a być może i popili dopalacz denaturatem.
Wsadzić do klatki publicznej i te dwa bezmózgie osobniki wystawić na pokaz mieszkańcom miasta by mogli zdrowo je dokarmić np: bułką i bananem.
Tylko 5 lat im grozi - no ludzie mamy na te cudaki płacić jeszcze. Kolegium 20tyś zł dla każdego, pokrycie szkód naprawy i prace w czynie społecznym 400 godzin.
Nie chcieli opuścić jezdni?Trzeba było dodać gazu i włączyć wycieraczki:))))
Do pierdla z nimi,nie,do kamieniołomów!!!
zakuć cymbałów w dyby i postawić przed wejściem do galerii
albo
komuna by sie przydała w takich sprawach. dostna po 1 tys grzywny i wszycho. porazka
Z czego większy pożytek będzie miał windykator bo sobie doliczy koszta za ściągnięcie należności niż podatnik, że musiał za akcję policji zapłacić.
Owe orangutany można zobaczyć na Ryneczku pod monopolowym. Najgorsze jest właśnie to, że oni się z tego śmieją, że nikt im nic nie zrobi a jest to już nie pierwszy ich wybryk.
Powinna wrzucić jedynke,ruszyć z impetem i zrzucić go z dachu,żeby obił sobie twarz
Monopolowy na Ryneczku jest całodobowy,więc i "panowie" szaleją 24h.W pobliskim sklepie na Łódzkiej też popijają piwko.Normalny gość idzie do pubu/zresztą jest jeden niedaleko/ lub w fotelu domowym rozkoszują się smakiem tego złocistego trunku.Straż Miejska od tego powinna zacząć,koniec z piciem pod sklepami i w sklepach!!!!
Doceniamy za wyłączenie AdBlocka na naszym portalu. Postaramy się, aby reklamy nie zakłócały przeglądania strony. Jeśli jakaś reklama lub umiejscowienie jej spowoduje dyskomfort prosimy, poinformuj nas o tym!
Życzymy miłego przeglądania naszej strony!