metoda sortowania: od najstarszego do najnowszego / najnowszego do najstarszego
Monisia ~Monisia (Gość)28.07.2011 14:30

kurcze myślałam że kostkę cukru ukradł może dla konia
wielkie mi rzeczy inni wille pobudowali przy okazji budów a tu facio śmignął kilka płyt i krawężnika phi

00


robotnik drogowy ~robotnik drogowy (Gość)28.07.2011 20:21

Operatywny ten złodziej kostki brukowej. Nie ma stałego miejsca zamieszkania co oznacza, że jest bezdomny, ale działkę ma.

00


Pietrek Pietrekranga29.07.2011 00:24

jak nasza wladza kradnie miliony to tego nie widza a tu chlopa beda skrzyć i kto zaplaci za sprawe i odsiadke my wszyscy to zamiast go brac do kicia to do ukladania kostki niech sie chlopina uczy. I nie zatrzymali go policjanci tylko czornuchy (straz wiejsko miejska ktora ma teraz zabawke fotoradar) bo jak go zatrzymywali to akurat widzialem a e piotrkow jest zle doinformowany

00


sierano90 ~sierano90 (Gość)29.07.2011 00:26

jej jacy bystrzy sa ci piotrkowscy policjanici w kazdym artykule "...zatrzymali piotrkowscy policjanci..." no poprostu zal nikt tam chyba nie mieszka tylko policja w tym miescie bo nie wieze ze to wlasciwy czas i miejsce

00


Piotrkowianin Piotrkowianinranga29.07.2011 08:07

"Pietrek" napisał(a):
I nie zatrzymali go policjanci tylko czornuchy (straz wiejsko miejska ktora ma teraz zabawke fotoradar)

Znaczy, że na ten fotoradar go zatrzymali, czy jak? ;)

00


P51 ~P51 (Gość)29.07.2011 08:34

Normalnie skrzywdzili człowieka...
;-)

00


taka jedna 32 ~taka jedna 32 (Gość)29.07.2011 08:48

bo nasza policja zajmuje się takimi duperelami. Jak są gdzieś potrzebni to zazwyczaj ich nie ma. Grube sprawy im ulatują, nie potrafią nic wykryć, ale tym , że biednego pijoczka złapali- to wyczyn na miare artykułu w gazecie

00


drobiazgowy ~drobiazgowy (Gość)29.07.2011 10:40

Zero tolerancji dla spraw drobnych przynosi efekt taki, że wielkie sprawy są również prędzej czy później, raczej później wykrywane i karane.

00


P 51 ~P 51 (Gość)29.07.2011 11:05

"taka-jedna-32" napisał(a):
bo nasza policja zajmuje się takimi duperelami. Jak są gdzieś potrzebni to zazwyczaj ich nie ma


Przypadkiem byłem świadkiem interwencji patrolu policji wezwanego do rozrabiającego pacjenta na izbie przyjęć jednego z piotrkowskich szpitali.
Sytuacja była trudna,nie podjęto jeszcze decyzji medycznej wobez delikwenta.Czas upływał.Panowie w czarnych mundurach zaczęli się niecerpliwić.W końcu poinformowali personel izby przyjęć,że "oni muszą już iść, bo mają dużo interwencji "na mieście"".
Więc zostali wezwani na drinka, czy na interwencję.Wykonali swoje zadanie, czy porzucili swoje obowiązki?
Marna ta nasza policja...

00


gosc ~gosc (Gość)29.07.2011 20:45

tak na marginesie to jechalem ja tego pana legitymowali i to nie była policja tylko straż miejska

00


Nowy komentarz
reklama

Społeczność

Doceniamy za wyłączenie AdBlocka na naszym portalu. Postaramy się, aby reklamy nie zakłócały przeglądania strony. Jeśli jakaś reklama lub umiejscowienie jej spowoduje dyskomfort prosimy, poinformuj nas o tym!

Życzymy miłego przeglądania naszej strony!

zamknij komunikat