To nie czytaj i się nie zastanawiaj. Po prostu, "Rok 1984" George'a Orwella. Jak już, to tę lekturę sobie łyknij jeszcze raz.

00

O, dobrze, że dopisali, że to prezes. Był już żem był gotów pomyśleć, że niszczarka dokumentów. Ojej, zażartować nie wolno?

Widzisz więc, że to nie jest znalazca.

Ani jedna nie poleci. Tam sobie krzywdy nawzajem nie robią. Tak, jak żadna nie leci, kiedy banalną sprawę ciężko i nieuleczalnie chorego sąd pracy bada... 4 lata. Słownie lat: cztery.

00

Piotrze,chcesz powiedzieć, że ta fikcja Orwella to obecna rzeczywistość w naszym grodzie, ba w całej Polsce?

00

Ale ty, to pewna informacja? W wersji elektronicznej, powiadasz, na monitorze?! O, to zapóźniony cywilizacyjnie jestem w tej materii... Znakiem tego, co, prezes wciska kit z tą makulaturą, tak?

00

Brodo, ja nie chcę powiedzieć. Ja mówię. I obawy Twoje słuszne są: ta rzeczywistość to prosto z ulicy Wiejskiej i Al. Ujazdowskich.
A że po drodze zahacza o wszystko co napotka, jak tsunami, to już siły natury. Człowiek tu jakby słabosilny nieco.

00

nie przy kazdych drzwiach!!!

00

Prawie przy każdych drzwiach sądu jest monitor od wokandy ale - jak jestem 2 razy w miesiącu na sprawach od około 2 lat to tylko kilka razy widziałem działającą tą elektroniczną wokandę (lcd) a dodatkowo i tak wisi wydrukowana wokanda obok drzwi sali. Bo jak się zmieni sala z wokandy to kartkę zabiera protokolantka a monitora by nie udźwigła ;) ;P

00

A teraz z innej beczki. Może wiecie co to za imię widnieje na obrazku? Ja za cholerę nie mogę dojść.

http://img12.imageshack.us/f/imkasrota.jpg/

Tak samo było 17 marca.

http://img856.imageshack.us/f/imzdyszka.jpg/

ePiotrkow zadaje nam co jakiś czas fajne zagadki. To zgadujcie.Ale nagrody nie będzie.

00

No pewnie, że by nie udźwigła. ;)
Czyli jest w końcu tak, że wisi ten monitor, a obok wieszają też tę makulaturę na podpałkę, teraz jasne.

00