metoda sortowania: od najstarszego do najnowszego / najnowszego do najstarszego
Zanzi ~Zanzi (Gość)24.01.2014 09:23

Szkoda mi..kierowcy

63


ares1 ~ares1 (Gość)24.01.2014 09:39

Nie bardzo rozumiem to zdanie - w wyniku nieprawidłowej obserwacji drogi! Czyli jako kierowca gdzie sie powinienem patrzyć prowadząc auto?!

53


Zanzi ~Zanzi (Gość)24.01.2014 10:30

"ares1" napisał(a):
Czyli jako kierowca gdzie sie powinienem patrzyć prowadząc auto?!

Wszędzie i jeszcze dalej ;) Niestety kierowca ma pecha, jak mu nagle wyskoczy na ulicę jakiś pijaczek czy niepilnowane dziecko, tym bardziej, że auto nie zatrzyma się "siłą woli" w dwie sekundy.

60


do 97-300 ~do 97-300 (Gość)24.01.2014 11:26

idź się wypacaj gdzie indziej i nie śmieć

51


drajwer ~drajwer (Gość)24.01.2014 11:28

"ares1" napisał(a):
Nie bardzo rozumiem to zdanie - w wyniku nieprawidłowej obserwacji drogi! Czyli jako kierowca gdzie sie powinienem patrzyć prowadząc auto?!


jak nie wiesz to przesiądź sie na riksze na fotel bo prowadzić pojazdu mechanicznego nie powinieneś

34


ares1 ~ares1 (Gość)24.01.2014 11:29

"97300" napisał(a):
Czy Ty w ogóle cokolwiek rozumiesz pacanie?


Sprawdzałeś pajacu epiotrkowski swoje notowania w watku o Chojniaku? :))) Polecam :))). Ps fajnie tak samemu sobie łapkę w górę podnosić?!Żenada!

76


pytajnik ~pytajnik (Gość)24.01.2014 11:41

"ares1" napisał(a):
fajnie tak samemu sobie łapkę w górę podnosić?!Żenada!

on nawet sam sobie odpowiada na forum, jako on czyli 97-300, jako Q i jako jeszcze ktoś tam zależnie od wyobraźni w danym momencie. powracając do wątku, mam wątpliwości jak ma się zachowywać kierowca na drodze, żeby nikt mu nie wpadł pod samochód? nie da się kontrolować każdej sytuacji w każdej chwili i zawsze znajdzie się jakiś nierozważny pieszy, co wtedy? też wina kierowcy?

62


Marcia ~Marcia (Gość)24.01.2014 12:47

"pytajnik" napisał(a):
jak ma się zachowywać kierowca na drodze, żeby nikt mu nie wpadł pod samochód? nie da się kontrolować każdej sytuacji w każdej chwili i zawsze znajdzie się jakiś nierozważny pieszy, co wtedy? też wina kierowcy?

Kierowca najlepiej niech jedzie max 10km/h, czyli można też rikszą - jak tu jakiś mądry inaczej drajwer radzi.

40


janusz ~janusz (Gość)24.01.2014 13:45

po alkohol sie spieszył..a pasy daleko od sklepu, więc sobie skrócił droge hehe...:D

32


-ja ~-ja (Gość)24.01.2014 14:09

Czemu takie głupty piszecie jak tego nie widzieliście? Widziałam tą sytuację dziadek powoli przechodził (oczywiście nie na pasach)na drugą stronę, nie wyszedł nagle, a kierowca musiał być jakiś rozkojarzony, chyba go nawet nie widział, więc wina tkwi w obu.

06


Nowy komentarz
reklama

Społeczność

Doceniamy za wyłączenie AdBlocka na naszym portalu. Postaramy się, aby reklamy nie zakłócały przeglądania strony. Jeśli jakaś reklama lub umiejscowienie jej spowoduje dyskomfort prosimy, poinformuj nas o tym!

Życzymy miłego przeglądania naszej strony!

zamknij komunikat