"należne wsparcie Zarządu Farmur w strategicznych obszarach działalności" - ciekawe co to oznacza. Interpretacja może być zupełnie różna dla pracowników i dla Właściciela.
A wszystko dlatego,że w "Piomie" już od dawna nie mają nic do powiedzenia związki zawodowe.Tylko ciekawe dlaczego nie maja nic do powiedzenia!!!!?
A tak naprawdę to szefowie związków dbają w sytuacjach podbramkowych tylko o siebie. A z drugiej strony to nikt w Piomie pracujących nie ma żadnego wpływu na to co zrobią ludzie z Katowic.
Najgorsza jet ta niepewność. Ludzie boją się o swoje miejsca pracy. Zwłaszcza Ci starsi...
Podobno właściciel chce by nazwa Pioma zniknęła z rynku. A Pioma to najlepsza reklama Piotrkowa od wielu wielu lat. Marka znana nie tylko w Polsce. Trochę to smutne.
W Piomie zaczęły się już podobno zwolnienia. Tak mówią ludzie tam pracujący. Czyli po restauracji EUROPA następną do likwidacji będzie PIOMA.
Kolejne zwolnienia w PIOMIE. Kolejna lista 100 osób. Pracy mnóstwo i zamówienia złożone np w październiku mają szansę realizacji dopiero pod koniec I kwartału. A tu kolejne zwolnienia. Cały dział księgowości i dużo ludzi z produkcji. Nawet spawacze dostaną wypowiedzenia choć ostatnio ich brakowało. Właściciel robi listę w Katowicach. Chyba poprzez losowanie jak w lotka. To koniec PIOMY. Przykre.
Sam zostałem zwolniony z dniem 31 sierpnia 2008 ale ktoś sie zorientował że chyba nie potrzebnie.Wiem że nie ma ludzi nie zastąpionych ale jednak okazało sie że nie.Po paru tygodniach dostałem propozycje powrotu do pracy.Teraz jest tak samo.Nie wiem dlaczego są zwalniani pracownicy bez których naprawde nie będzie możliwe normalne funkcjonowanie zakładu a osoby które tak naprawde "nic nie robią" jakoś się utrzymują.Myślałem że czasy "układów"już minęły ale się myliłem!
Jutro i tak Pioma pracuje i żadnego świętowania nie będzie. Zawsze ten dzień był świętem. A teraz widocznie przeszkadza to Famurowi. Przywłaszczyli sobie tą Piomowską tradycję.
BARBÓRKI w PIOMIE nie będzie. Pierwszy raz od bardzo wielu lat Barbórki w Piomie nie będzie. Jest to wynikiem zarządzenia nowych władz, które takową imprezę organizują w Katowicach. Organizują to raczej mało powiedziane. Robią spęd ludzi z całej grupy. Właśnie w tym tygodniu zaczęła się łapanka ludzi, którzy mają jechać na tą wspaniałą imprezę. Termin sobota (6grudnia) godz. 17.00 Katowice. Ludzie mają dość Famurowskich łapanek. Dotychczas głównie do zwolnienia a teraz do pokazania się przed kamerami jak to wszyscy w grupie są wspaniałą rodziną. Jak się wspólnie bawią i cieszą razem z właścicielem. Pokaz jak za czasów komunistycznych. I wiadomość najważniejsza. Z takiego zaproszenia nie można zrezygnować. Ludzie chcą po całym tygodniu odpocząć a są zmuszani do zmarnowania całego weekendu w imię taniego poklasku dla Właściciela. W PIOMIE Barbórki były organizowane w tygodniu ale nigdy w sobotę. Jeżeli Barbórka wypadała w tygodniu ludzie mieli dzień wolny (a w tym roku do pracy). Na imprezy we własnym gronie chodzili bardzo chętnie a po Barbórkowej imprezie w niedzielę była msza. W tym roku mszę zamówiono w listopadzie. Ludzie z własnej inicjatywy w tym roku zorganizowali sobie w piątek za własne pieniądze imprezę Barbórkową i to będzie na pewno bardzo udana zabawa bez nerwów i spontaniczna a nie spęd jak to sobie wyobrażają właściciele Famuru.
Doceniamy za wyłączenie AdBlocka na naszym portalu. Postaramy się, aby reklamy nie zakłócały przeglądania strony. Jeśli jakaś reklama lub umiejscowienie jej spowoduje dyskomfort prosimy, poinformuj nas o tym!
Życzymy miłego przeglądania naszej strony!